Kandydat Partii Republikańskiej i były prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek w wywiadzie dla Fox News, że miliarder i dyrektor generalny Tesli Elon Musk nigdy nie powiedział mu, że planuje przekazać 45 mln dolarów na jego kampanię. Dodał również, że nie zgadza się z jakimkolwiek nakazem dotyczącym zakupu samochodów elektrycznych - przekazała agencja Reutera. - Nie zgadzam się z pomysłem "samochód elektryczny dla każdego". Chcę mieć wybór (jakie auto kupuję - red.) - powiedział Trump. Okazuje się, że 78-latek mówi o rzekomym nakazie, którego w amerykańskim prawie nie ma, choć sam pomysł wspiera Musk. Rozwiązaniami dążącymi do osiągnięcia neutralności klimatycznej, a także poprawą powietrza w megamiastach zajmuje się rządowa Agencja Ochrony Środowiska. Wybory prezydenckie w USA 2024. Elon Musk odpowiada na słowa Donalda Trumpa O rzekomym wsparciu komitetu wyborczego odniósł się również sam zainteresowany. Elon Musk, który już wcześniej poparł Trumpa w zbliżających się wyborach prezydenckich wyjaśnił, że tak naprawdę nie obiecał Trumpowi 45 milionów dolarów. "Przekazuję pewne datki na rzecz America PAC, ale na znacznie niższym poziomie" - napisał w środę w serwisie X. Jak dodał, "kluczowymi wartościami PAC są wspieranie merytokracji i wolności jednostki", a "republikanie są w większości, choć nie całkowicie, po stronie wolności". Pod koniec zeszłego tygodnia na wiecu wyborczym w Michigan Donald Trump zdążył pochwalić się doniesieniami o rzekomych darowiznach Muska na przychylną mu organizację wspierającą. - Elon udzielił mi pewnego dnia poparcia i przeczytałem - nawet o tym nie wiedziałem - nawet mi o tym nie powiedział, ale daje mi 45 milionów dolarów miesięcznie - powiedział na wiecu. - Miesięcznie! Nie 45 milionów - on daje mi 45 milionów miesięcznie! - komentował. USA: Walka o Biały Dom. Jak zbierane są pieniądze w kampanii? Jak informowaliśmy w środę, niezależne komitety (Super PAC) nie przekazują żadnych datków na rzecz kandydatów lub partii, ale dokonują niezależnych wydatków w wyścigach wyborczych. Robią to np. zamieszczając reklamy lub kolportując ulotki. Nie ma żadnych limitów ani ograniczeń dotyczących źródeł funduszy, które mogą być wykorzystane na te wydatki. Komitety te są jednak zobowiązane do składania regularnych raportów finansowe do Federalnej Komisji Wyborczej, zawierających informacje o ich darczyńcach i wydatkach. ------ Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!