Kamala Harris wyprzedza Donalda Trumpa w Pensylwanii z wynikiem 50 do 48 proc., Michigan - 51 do 48 oraz Wisconsin - 50 do 48 - wynika z sondażu Marist, na który powołuje się "USA Today". Stany Pensylwania, Michigan i Wisconsin przez wiele lat należały do tej części USA, w której przeważająca liczba głosów lądowała na konto kandydatów Partii Demokratycznej. Niespodziewanie w 2016 roku "niebieski mur" zdołał skruszyć Donald Trump, pokonując Hillary Clinton. W 2020 roku w każdym z tych stanów lepszy okazał się Joe Biden. Od tego momentu regiony zaliczane są do tzw. swing states, w którym szala może przechylić się w każdą stronę. Kamala Harris lepsza od Donalda Trumpa. Bierze cały "niebieski mur" Przewagę kandydatka demokratów ma nad Trumpem także w sondażu ośrodka YouGov dla magazynu "Time". Eksperci zawracają jednak uwagę, że mieści się ona w granicach błędu statystycznego, zatem wynik w stanach "niebieskiego muru" nie jest przesądzony, a może być decydujący w zbliżających się wielkimi krokami wyborach. Amerykański "Newsweek" zauważa ponadto, że Kamala Harris ma o wiele mniejszą przewagę nad Donaldem Trumpem w sondażach niż mieli jej demokratyczni poprzednicy, Joe Biden i Hillary Clinton, pod koniec swoich kampanii wyborczych w 2020 i 2016 roku. Więcej informacji na temat wyborów w naszym raporcie specjalnym - WYBORY PREZYDENCKIE W USA 2024 Wybory prezydenckie w USA. Kamala Harris czy Donald Trump? Jeśli Kamala Harris zwycięży w trzech stanach "niebieskiego muru", prawdopodobnie zdobędzie wystarczająco dużo głosów elektorskich, by wygrać wybory, nawet jeśli przegra w stanach tzw. pasa słońca - Karolinie Północnej, Georgii, Arizonie i Nevadzie. Przy tych prognozach eksperci zakładają jednak, że Harris pokona Trumpa w drugim okręgu kongresowym Nebraski - gdzie prowadzi w sondażach - oraz we wszystkich innych stanach, w których jest faworytką. Tymczasem Trumpowi zwycięstwo w którymkolwiek ze stanów "niebieskiego muru" (szczególnie w Pensylwanii) otworzyłoby drogę do zgromadzenia niezbędnych 270 głosów elektorskich - poprzez połączenie tej wygranej ze zwycięstwami w stanach "pasa słońca", w których to kandydat republikanów notuje lepsze wyniki w sondażach. Źródła: "USA Today", "Time" ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!