- Zapamiętajcie moje słowa, jeśli on wygra te wybory, zobaczycie, co się wydarzy - mówił Biden o Trumpie. W wywiadzie dla telewizji CBS News wielokrotnie odnosił się do byłego prezydenta USA. - On jest prawdziwym zagrożeniem dla amerykańskiego bezpieczeństwa, a jesteśmy w punkcie zwrotnym dla historii świata i demokracja jest tu kluczem - ostrzegł Biden. Pierwszy taki wywiad Joe Bidena. Wrócił do debaty z Donaldem Trumpem 81-letni prezydent mówił także o swojej rezygnacji z kandydowania w wyborach. Ponownie przyznał, że poniósł porażkę podczas debaty z Trumpem, ale - jak podkreślił - "nie ma poważnych problemów zdrowotnych". Wyjaśniając powody swojej decyzji, Biden przyznał, że wśród demokratów pojawiły się głosy, że może przegrać. Joe Biden zaznaczył jednocześnie, że jego jedynym priorytetem było powstrzymanie Trumpa przed powrotem do władzy. - Dla mnie kluczową kwestią jest, i to nie jest żart, podtrzymanie demokracji. Mam obowiązek wobec kraju, by robić to, co jest najważniejsze, a najważniejszym jest to, że musimy, musimy pokonać Trumpa - zaznaczył. Wybory prezydenckie w USA. Joe Biden zrezygnował Pod koniec lipca Joe Biden ogłosił, że rezygnuje z udziału w listopadowych wyborach prezydenckich. Po ujawnieniu decyzji powiadomił, że popiera kandydaturę wiceprezydent Kamali Harris. Z ostatniego sondażu dla "New York Times" wynika, że przedstawicielka demokratów prowadzi w trzech kluczowych stanach o 4 pkt proc. z Donaldem Trumpem. Stany Michigan, Wisconsin i Pensylwanii to tzw. swing states, w których czasem w wyborach wygrywa kandydat republikanów, a czasem demokratów. Zdobycie przewagi wśród wyborców w tych stanach ma kluczowe znaczenie dla wyniku wyborów. Główni rywale w wyścigu o Biały Dom - Kamala Harris i Donald Trump spotkają się 10 września podczas debaty w telewizji ABC. Źródło: AFP ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!