Stacja Fox News przewiduje wyniki na podstawie liczby głosów elektorskich zdobytych przez Donalda Trumpa, z których wnioskuje, że republikanin został 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Oznacza to, że Donald Trump najprawdopodobniej zapewnił sobie powrót do Białego Domu. Wybory prezydenckie w USA - śledź naszą relację na żywo Wyniki wyborów w USA. Fox News: Donald Trump wybrany na prezydenta Jak podaje agencja Reutera prognozy ogłoszone przez Fox News spotkały się z wielkim entuzjazmem zwolenników republikanina. W West Palm Beach na Florydzie, gdzie Donald Trump miał przemawiać do swoich wyborców w centrum kongresowym, tłum wiwatował i skandował "USA! USA! USA!", kiedy stacja - na razie tylko ona - ogłosiła go zwycięzcą. Po godz. 11 pracownia Edison przekazała, że Trump ma wystarczającą liczbę głosów, aby wygrać tegoroczne wybory. Wygraną republikanina ogłosiła z kolei już stacja CNN. Aby wygrać w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, trzeba zdobyć co najmniej 270 głosów z Kolegium Elektorów. Sondaże niemal do samego końca rozstrzygnięcia walki o Biały Dom nie wskazywały jednoznacznego faworyta. Kiedy zamknięto pierwsze lokale wyborcze w USA (nad ranem czasu polskiego), na pewne prowadzenie zaczął wysuwać się kandydat republikanów Donald Trump. Więcej informacji na temat wyborów można znaleźć w naszym raporcie specjalnym - WYBORY PREZYDENCKIE W USA 2024 Wybory w USA 2024. Donald Trump z przewagą nad Kamalą Harris Jeszcze podczas głosowania, Donald Trump spotkał się z dziennikarzami, w rozmowie z którymi przekazał, że jego sztab "radzi sobie bardzo dobrze", a republikanie "pokazali siłę". Z opublikowanych sondaży exit poll wynika, że do urn ruszyło więcej kobiet niż mężczyzn. Z badania opublikowanego przez agencję Reutera wynika, że 53 proc. wyborców stanowiły kobiety a 47 proc. mężczyźni. Przed czterema laty kobiety stanowiły 52 proc. wyborców. Co ważne, exit poll powstają w oparciu o ankiety wypełniane przed lokalami wyborczymi - nie są to sondażowe wyniki wyborów - jak w Polsce zwykło się określać takie badania. Ankietowani oceniali, co miało dla nich największe znaczenie przy oddawaniu głosu. 35 proc. odpowiedziało, że demokracja, a 31 proc. wskazało na sprawy gospodarcze. Dla 14 proc. ważna była kwestia aborcji, a dla 11 proc. - kryzys migracyjny. Jedynie 4 proc. respondentów wybrało politykę zagraniczną. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!