W sondażu dla Onetu 38,3 proc. respondentów wskazało, że swój głos oddałoby na Andrzeja Dudę. Drugie miejsce zajęła <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-malgorzata-kidawa-blonska,gsbi,1552" title="Małgorzata Kidawa-Błońska" target="_blank">Małgorzata Kidawa-Błońska</a> (22,3 proc.), a trzecie - <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-szymon-holownia,gsbi,6" title="Szymon Hołownia" target="_blank">Szymon Hołownia</a> (10,9 proc.). Poza podium znaleźli się: <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-robert-biedron,gsbi,257" title="Robert Biedroń" target="_blank">Robert Biedroń</a> (9 proc.), <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wladyslaw-kosiniak-kamysz,gsbi,7" title="Władysław Kosiniak-Kamysz" target="_blank">Władysław Kosiniak-Kamysz</a> (6,3 proc.) i <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-krzysztof-bosak,gsbi,2580" title="Krzysztof Bosak" target="_blank">Krzysztof Bosak</a> (3,2 proc.). 10 proc. badanych nie było w stanie wskazać swojego kandydata. Dudzie rośnie poważny rywal? Uczestnicy badania zostali też zapytani, na kogo oddaliby swój głos w drugiej turze wyborów, gdyby znaleźli się w nich konkretni kontrkandydaci. Gdyby rywalizowali ze sobą <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-andrzej-duda,gsbi,5" title="Andrzej Duda" target="_blank">Andrzej Duda</a> i Szymon Hołownia, ten pierwszy otrzymałby 44 proc., ten drugi - zaledwie procent mniej. 13 proc. nie wiedziałoby na kogo zagłosować. W parze Andrzej Duda i Małgorzata Kidawa-Błońska, Duda uzyskałby 49 proc., a jego rywalka - 42 proc. Problem ze wskazaniem swojego kandydata miałoby 9 proc. badanych. W konfiguracji Andrzej Duda i Władysław Kosiniak-Kamysz wyniki ułożyłyby się na poziomie 47 do 41 proc. Odpowiedź "nie wiem" wskazało 12 proc. Badanie zostało zrealizowane na próbie 1056 dorosłych Polaków w dniach 24-28 stycznia 2020, metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview). Sondaż kantar dla "Faktów" TVN W sondażu Kantar dla "Faktów" TVN, kolejność w pierwszej turze jest taka sama, choć z nieco innymi danymi: Duda - 44 proc., Kidawa-Błońska - 24 proc., Hołownia - 9 proc., Biedroń - 8 proc., Kosiniak-Kamysz - 4 proc., Bosak - 3 proc. Czytaj także: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/autor/jolanta-kaminska/news-prof-rafal-matyja-wyjsciem-awaryjnym-jest-bezpartyjna-prezyd,nId,4285394" target="_blank">To on stoi za Hołownią. Dlaczego na niego postawił?</a>