Reklama

Wybory prezydenckie 2015

Andrzej Duda o in vitro i kłopotach SKOK-ów

O konieczności uregulowania prawnego metody in vitro i kłopotach twórcy SKOK-ów, senatora Grzegorza Bireckiego mówił podczas wizyty we wsi Kłonówek Kolonia na Mazowszu - Andrzej Duda. Kandydat PiS na prezydenta spotkał się z sołtysem i mieszkańcami.

Jak przekonywał Andrzej Duda, mimo że sam jako katolik jest przeciwnikiem in vitro, to regulacja jest konieczna, ale taka, która chroni życie, a nie taka, która sankcjonuje prawnie to, że życie jest niszczone.
W ocenie Dudy, jeśli państwo chce pomagać ludziom, którzy nie mogą mieć dzieci, powinno finansować metody leczenia niepłodności, a nie in vitro, które  -  jak zaznaczył - jest sposobem sztucznego zapłodnienia.
Odnosząc się do problemów zawieszonego w prawach członka Klubu Parlamentarnego PiS senatora Grzegorza Biereckiego, założyciela SKOK-ów, Andrzej Duda wyraził nadzieję, że sprawa zostanie wkrótce wyjaśniona przez odpowiednie organy ścigania.
- Zakładam, że takie zawiadomienie będzie, bo jeżeli nie, to będzie oznaczało, że sprawa jest czysto polityczna, że jest to kolejny atak na Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe nie pierwszy już ze strony obozu obecnie rządzącego - stwierdził.
W czwartek w ramach kampanii prezydenckiej Andrzej Duda odwiedzał województwa mazowieckie i świętokrzyskie.

Reklama

Informacyjna Agencja Radiowa

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy