Wybory parlamentarne 2019. Sondażowe wyniki. Relacja na żywo
13 października odbyły się w Polsce wybory parlamentarne. Lokale wyborcze otwarto o godzinie 7:00. Głosowanie trwało do 21:00. Według sondażowych wyników wyborów, PiS zdobyło 43,6 proc.; KO - 27,4 proc.; Lewica - 12,4 proc. PSL-Koalicja Polska - 9,1 proc.; Konfederacja - 6,4 proc. Przekłada się to na 239 mandatów w Sejmie dla PiS, dla KO - 131, SLD - 46, PSL - 30 i Konfederacji - 13. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo.
Dane PKW z 25,5 proc. komisji wyborczych: PiS - 49,35 proc.; KO - 22,11; SLD - 11,02 .; PSL - 9,63; Konfederacja - 6,58.
Prawo i Sprawiedliwość odniosło w USA zdecydowane zwycięstwo nad rywalami w wyborach parlamentarnych. Według niepełnych jeszcze danych w Senacie kandydaci PiS uzyskali 16940 (58.5 proc.) z 29195 złożonych głosów, a w Sejmie 15569 (52.7 proc.) na 29517. Frekwencja wyniosła 91 proc.
Jak wynika z kolejnego sondażu late poll z godziny 3.50 - sytuacja nie zmieniła się. Prawo i Sprawiedliwość otrzymało 43,6 proc. głosów; Koalicja Obywatelska - 27,4 proc., SLD - 12,4 proc., PSL - 9,1 proc., Konfederacja - 6,4 proc.
"PiS uzyskało rekordowy wynik przy być może rekordowej frekwencji i paradoksalnie samo podeszło do tego z uzasadnioną ambiwalencją. Wynik rzeczywiście przebił wszelkie niemal szklane sufity, jakie w historii partia Jarosława Kaczyńskiego nad sobą miała, natomiast w mandatach skala przewagi nad opozycją nie będzie tak wielka, jaką PiS zapewne chciałby mieć" - dodał Chwedoruk.
Politolog z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Rafał Chwedoruk uważa, że sondażowe wyniki wyborów pokazują, że PiS otrzymał rekordowe poparcie, ale w mandatach skala przewagi nad opozycją nie będzie tak wielka, jaką PiS chciałby mieć.
Francuska agencja AFP podkreśla, że rządzący w Polsce konserwatywni nacjonaliści wygrali niedzielne wybory parlamentarne.
Wszystkie dotychczasowe dane są prowizoryczne, oparte jedynie na sondażu Ipsos, a zdaniem wielu ekspertów ostateczne wyniki, oczekiwane w poniedziałek wieczorem, mogą być inne - zauważa AFP.
Agencja odnotowuje, że po czterech latach przerwy lewica wraca do parlamentu, ale więcej uwagi poświęca sondażowemu wynikowi skrajnie prawicowej Konfederacji Wolność i Niepodległość Janusza Korwina Mikkego.
O sondażowych wynikach wyborów parlamentarnych w Polsce informuje agencja Reuters.
"Nacjonalistyczne Prawo i Sprawiedliwość zmierza do utrzymania samodzielnej większości po niedzielnych wyborach. Zwycięstwo to najprawdopodobniej wzmoże obawy co do demokratycznych standardów w największym postkomunistycznym państwie UE" - stwierdza Reuters.
Zdaniem brytyjskiej agencji druga kadencja rządów PiS wzmocni również antyimigracyjnych populistów w UE, którzy chcą ograniczyć jej liberalną agendę i którzy przyklaskują potyczkom Polski z Brukselą w sprawie rządów prawa.
Przypominamy wyniki late poll Ipsos dla Polsatu, TVN i TVP: