Stanisław Piotrowicz jednak wejdzie do Sejmu? PiS zaprzecza
Wszyscy kandydaci z okręgu nr 22 przemysko-krośnieńskiego, którzy zdobyli największą liczbę głosów i zdobyli mandaty, poselskie obejmą je - zapowiedział szef komitetu wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski.
Sobolewski odniósł się tym samym do pojawiających się w mediach informacji o tym, że starosta jarosławski Tadeusz Chrzan, który zdobył mandat w okręgu nr 22, miałby się go zrzec. W jego miejsce do Sejmu wszedłby wtedy obecny poseł PiS Stanisław Piotrowicz, który w tegorocznych wyborach zdobył o 884 głosów mniej niż Chrzan i nie dostał mandatu.
Na konferencji prasowej Sobolewski zapewnił, że wszyscy kandydaci z okręgu nr 22, którzy uzyskali największą liczbę głosów i zdobyli mandat poselski przyjmą go. "Te informacje medialne, które pojawiają się w tej sprawie (o tym, że Chrzan miałby nie przyjąć mandatu - red.) poczytuje w ramach fake-newsa" - dodał.
Pytany, czy tak samo będzie w przypadku okręgu nr 23 - rzeszowskiego, z którego startowała m.in. obecna wojewoda Ewa Leniart, szef komitetu wykonawczego PiS odpowiedział: "pożyjemy-zobaczymy".
Obecna na konferencji wojewoda dodała, że zgodnie z przepisami ma dwa tygodnie na podjęcie decyzji czy przyjmie mandant. Leniart zapewniła, że "podejmie decyzję w tym terminie".