Ewa Kopacz na marszu przeciwko dopalaczom
- Młodym Polakom nie jest wszystko jedno, chcecie brać sprawy we własne ręce i powiedzieć głośno "nie" truciźnie - powiedziała w Opalenicy premier Ewa Kopacz po marszu młodzieży przeciwko dopalaczom.
Szefowa rządu dziękowała za demonstrację. - To w ciągu ostatniego roku chyba najfajniejsza rzecz, jaka mi się wydarzyła, że mogłam tu z wami maszerować po ulicach waszego pięknego miasteczka - powiedziała Kopacz.
Podczas marszu młodzież i dzieci niosły transparenty, m.in. "Stop dopalaczom", "Dopalacze biorą słabi gracze", "Dopalacze są trujące i kosztują 2 tysiące" i "Dopalacze mnie nie kręcą". W marszu wzięło udział ok. tysiąca uczestników.