Zachęcamy do śledzenia naszej relacji na żywo. W Budapeszcie są dziennikarze serwisu Fakty - Łukasz Szpyrka i Michał Michalak. *** "Starałem się przyjść wcześnie. Do zamknięcia urn jeszcze trwa kampania. Wezmę udział w mobilizowaniu wyborców" - powiedział premier. Orban powtórzył, że stawką wyborów jest przyszłość Węgier. "Wybieramy nie tylko partie i rząd, ale też przyszłość dla siebie" - oznajmił. W poście na Facebooku Orban zamieścił zdjęcie, na którym widać, jak głosuje. W podpisanie podkreśla: "2 razy Fidesz. Tylko to jest pewny wybór". Według danych Narodowego Biura Wyborczego do godz. 7 frekwencja w wyborach wyniosła 2,24 proc., co jest rekordowym wynikiem. Na Węgrzech obowiązuje mieszany system wyborczy. 106 posłów jest wybieranych w jednomandatowych okręgach wyborczych, a pozostałych 93 trafia do parlamentu z list partyjnych. Każdy wyborca głosuje więc na kandydata w jednoosobowych okręgach oraz na partię. W poście zamieszczonym na profilu Orbana nieco wcześniej w niedzielę widać przebitki z jego kampanii wyborczej z podpisem: "Słuchaj swego serca. Głosuj na Fidesz". Wybory potrwają do godz. 19. Wstępne wyniki będą znane około północy. Na ostateczne trzeba będzie poczekać do przeliczenia głosów oddanych w przedstawicielstwach dyplomatycznych oraz listownie. Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska