"Zgoda na taką umowę nie jest ostatecznym zwycięstwem, ale ostateczną porażką. Nie pozwolimy na zakończenie wojny bez całkowitej likwidacji Hamasu" - napisał w sobotę w serwisie X minister bezpieczeństwa narodowego Izraela Itamar Ben Gewir. Jak zapowiedział, jeśli premier przyjmie porozumienie, które "oznaczają zakończenie wojny i rezygnacje ze zniszczenia Hamasu", dojdzie do "obalenia rządu". Wojna w Izraelu. Trzyfazowe porozumienie Prezydent USA Joe Biden w piątek powiadomił, że Izrael złożył trzyfazową propozycję zakończenia konfliktu w Strefie Gazy. Pierwszy etap zakłada całkowite zawieszenie broni na sześć miesięcy, w trakcie których Izrael wycofa swoją armię z cywilnych terenów Strefy Gazy oraz dokona uwolnienia większości z przetrzymywanych zakładników i więźniów palestyńskich. Kolejnym krokiem ma być dopuszczenie na miejsce pomocy humanitarnej. Następnie przystąpiono by do negocjacji pokojowych, co stanowiłoby przejście do drugiej fazy, czyli permanentnego zakończenia walk i całkowitego wycofania izraelskich wojsk ze Strefy Gazy. Ostatni krok zakłada stworzenie planu odbudowy Strefy Gazy i uwolnienie wszystkich pozostałych zakładników. Po słowach Joe Bidena kancelaria szefa rządu Izraela wydała komunikat, w którym potwierdziła, że Izrael wyraził zgodę na realizacje trzyfazowego planu. "Wojna nie zakończy się jednak, dopóki nie zostaną osiągnięte wszystkie jej cele, w tym powrót do kraju przetrzymywanych zakładników i całkowite zniszczenie zdolności militarnych i organizacyjnych Hamasu" - wskazano. Jeszcze w piątek Hamas przekazał, że pozytywnie ocenia propozycję ogłoszoną przez prezydenta USA. Źródło: Reuters ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!