Według agencji Biden zadzwonił do Al-Saniego i przedyskutował z nim "najnowsze wydarzenia w Gazie oraz na okupowanych terytoriach palestyńskich". Rozmowa skupiła się na omówieniu wspólnych wysiłków mediacyjnych, by "uspokoić sytuację i osiągnąć trwałe zawieszenie broni". Katar i Egipt odegrały rolę mediatorów w negocjacjach dotyczących zawieszenia broni pod koniec listopada. Wówczas palestyński Hamas uwolnił 110 kobiet, dzieci i obcokrajowców, których 7 października uprowadził z Izraela, w zamian za 240 palestyńskich kobiet i nastolatków wypuszczonych z izraelskich więzień - przypomniała agencja Reutera. W ubiegłym tygodniu Times of Israel podał, powołując się na wysokiej rangi izraelskiego urzędnika, że władze tego kraju nie prowadziły wówczas negocjacji z Hamasem w sprawie uwolnienia kolejnych zakładników, ale dyskutowały z rządem Kataru o ramach dla ewentualnego porozumienia w tej sprawie. Uważa się, że w niewoli Hamasu w Strefie Gazy wciąż jest 129 zakładników. Rozmowy na linii USA-Izrael. Tematem plany "na dzień po wojnie" Jak podaje agencja Reutera, rozmowy odbyły się również między doradcą Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego i izraelskim ministrem ds. strategicznych. Jake Sullivan i Ron Dermer dyskutowali o planach na dzień po wojnie Izraela z Hamasem, w tym o zarządzaniu i bezpieczeństwie w Strefie Gazy. Podczas spotkania omówiono także wysiłki na rzecz sprowadzenia do domu pozostałych zakładników i "przejścia do innej fazy wojny, aby zmaksymalizować koncentrację na wartościowych celach Hamasu". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!