To prawdopodobnie pierwszy oficjalny sygnał od Hamasu, że chce przedłużyć obowiązujące do poniedziałku zawieszenie broni - zaznacza portal Times of Israel. Przypomina, że zgodnie z uzgodnieniami za każdy dodatkowy dzień rozejmu Hamas będzie musiał zwolnić 10 kolejnych zakładników. Wymiana zakładników na więźniów. Odbyły się już trzy tury W ramach zawartej wcześniej umowy rozejm miał obowiązywać od piątku przez cztery dni. W tym czasie uwolnionych ma zostać około 50 izraelskich zakładników w zamian za około 150 palestyńskich skazańców przebywających w izraelskich więzieniach. Od piątku do niedzieli odbyły się już trzy tury wymiany zakładników na więźniów. Hamas uwolnił łącznie 40 Izraelczyków i 18 obcokrajowców, a z izraelskich więzień wypuszczono 117 palestyńskich kobiet i nastolatków. Biały Dom: Netanjahu wyraził gotowość do przedłużenia rozejmu Prezydent USA Joe Biden oświadczył, że celem jego rządu jest doprowadzenie do przedłużenia przerwy w walkach, co pozwoliłoby na uwolnienie kolejnych zakładników oraz dostarczenie pomocy humanitarnej dla potrzebujących jej cywilów w Strefie Gazy. W niedzielę rozmawiał on z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, który miał wyrazić gotowość do przedłużenia rozejmu z Hamasem. "Obaj przywódcy omówili także przerwę w walkach i zwiększenie bardzo potrzebnej dodatkowej pomocy humanitarnej dla Gazy. Premier podziękował Prezydentowi za jego niestrudzone wysiłki, mające na celu pomoc w pośredniczeniu i pełnym wdrożeniu tego porozumienia. Obaj przywódcy zgodzili się, że prace nie zostały jeszcze zakończone i że będą je kontynuować w celu uwolnienia wszystkich zakładników. Obaj przywódcy zgodzili się pozostać w bliskim kontakcie w nadchodzących dniach" - napisano w komunikacie Białego Domu. Netanjahu, relacjonując rozmowę z prezydentem Joe Bidenem dla izraelskich mediów, powiedział: - Przekazałem prezydentowi, że jestem otwarty na przedłużenie obecnego rozejmu, ale kiedy on się zakończy, operacja naziemna izraelskiego wojska powróci z pełną siłą. Wojna w Izraelu. Około 240 osób uprowadzonych przez bojowników Hamasu W czasie brutalnego ataku na Izrael 7 października bojownicy Hamasu uprowadzili do Strefy Gazy około 240 osób, w tym kobiety, dzieci i osoby starsze. Izraelski rząd zgodził się, że zawieszenie broni może zostać przedłużone maksymalnie na 10 dni, a liczba zwolnionych palestyńskich więźniów nie może przekroczyć 300. By zwiększyć te limity wymagane jest ponowne głosowanie umowy przez członków gabinetu - zaznacza Times of Israel. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!