Powszechnie oczekuje się, że dojdzie do ofensywy lądowej wojsk Izraela na Strefę Gazy, rządzoną przez terrorystyczną organizację Hamas,. Ta 7 października zaatakowała przygraniczne osiedla i bazy izraelskie, pozostawiając za sobą setki pomordowanych cywilów i uprowadzając zakładników, wśród których są dzieci i kobiety. Zapowiedź izraelskiego uderzenia w bojowników Hamasu przedstawił w sobotę premier Izraela, który pojawił się na linii frontu i spotkał ze stacjonującymi tam żołnierzami. Izrael. Benjamin Netanjahu przy Strefie Gazy "Premier odwiedził w sobotę kibuce Beeri i Kfar Aza w południowym Izraelu - dwa miejsca, w których występuje wysoki wskaźnik morderstw i traum (po ataku Hamasu - red.)" - podał "Jerusalem Post". Netanjahu przeszedł przez ruiny domów w miejscach, gdzie przeprowadzony został atak. - Czy jesteście gotowi na następny etap? Bo on się zbliża - powiedział Netanjahu do żołnierzy. W sieci pojawiły się też zdjęcia premiera Izraela. Izrael. Strefa gazy bez ewakuacji. Hamas przemówił Armia izraelska nakazała Palestyńczykom opuszczenie północnej części Strefy Gazy przed planowaną ofensywą lądową przeciwko Hamasowi. Powtarzane od piątku wezwania do ewakuacji dotyczą łącznie 1,1 mln cywilów zamieszkujących północ tereny tego obszaru. Przedstawiciele ONZ ostrzegali, że przeprowadzenie w krótkim czasie ewakuacji mieszkańców tak gęsto zaludnionego terytorium jest niemożliwe. W sobotę po południu jeden z przywódców Hamasu Ismail Hanijja w przemówieniu telewizyjnym oświadczył, że Palestyńczycy nie opuszczą Gazy ani Zachodniego Brzegu i nie będą emigrować do Egiptu. "Naszą decyzją jest pozostanie na naszej ziemi" - dodał. Część jego przemówienia skierowana była do władz w Kairze, które przekazały wcześniej, że palestyńska organizacja terrorystyczna przystała na uzgodnienia dotyczące ewakuacji cudzoziemców Strefy Gazy przez przejście Rafah. Porozumienie miało zostać uzgodnione kilka godzin wcześniej przez Egipt, Izrael i USA. "Strony uzgodniły, że obszary na trasie przejazdu cudzoziemców nie znajdą się pod ostrzałem izraelskim" - podała Associated Press. Urzędnik z egipskiej strony przejścia granicznego Rafah powiedział, że otrzymał instrukcje, by otworzyć przejście w sobotę po południu, tak aby umożliwić wyjazd cudzoziemcom. Obaj urzędnicy prosili o zachowanie anonimowości, ze względu na to, że nie są upoważnieni do wypowiadania się dla mediów. Egipt nie wpuścił obywateli USA Agencja Reutera podała w sobotę rano, że omawiano możliwość otwarcia przejścia w Rafah w tym dniu, w godz. 12-17 czasu lokalnego. Jednak o godz. 12.25 czasu lokalnego wciąż nie było jasne, czy przejście zostało otwarte. Przedstawiciel USA, który informował o trwających negocjacjach, przekazał, iż Waszyngton jest w kontakcie z Palestyńczykami z obywatelstwem amerykańskim i że niektórzy z nich wyrazili chęć wyjazdu tą drogą. Później okazało się, że władze Egiptu nie zezwoliły Amerykanom i obywatelom innych krajów na wjazd przez przejście graniczne w Rafah, twierdząc, że przejście to musi służyć głównie do transportu pomocy humanitarnej dla palestyńskiej Strefy Gazy - podała CNN. Według związanego z władzami w Kairze lokalnego kanału informacyjnego Alqahera News, "władze odrzuciły pomysł wykorzystania przejścia granicznego w Rafah wyłącznie dla obcokrajowców. Dodały, że stanowisko Egiptu jest jasne i że przejście jest przeznaczone dla transportu pomocy do Strefy Gazy". Wcześniej w sobotę Departament Stanu USA wysłał wytyczne do Amerykanów palestyńskiego pochodzenia w Strefie Gazy, informując, że przejście graniczne w Rafah "może być otwarte" w godzinach popołudniowych. BBC poinformowało, że na przejściu granicznym w Rafah jest około 500 osób posiadających zagraniczne paszporty, które bezskutecznie próbują opuścić Strefę Gazy. Mają paszporty amerykańskie, brytyjskie, francuskie, chińskie, szwajcarskie i szwedzkie. Zdecydowana większość z nich to osoby posiadające podwójne obywatelstwo Przejście w Rafah - jedyne przejście graniczne łączące Strefę Gazy z Egiptem - zostało zamknięte po wybuchu wojny rozpoczętej od ataku Hamasu na Izrael. Zachodnie agencje informacyjne podawały, że trwają rozmowy o umożliwieniu ewakuacji cudzoziemców ze Strefy Gazy przez to przejście. W negocjacje zaangażowane były także władze Kataru. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!