Dwa niezależne źródła z amerykańskiego wywiadu przekazały CNN, że Hezbollah zaatakuje Izrael już w najbliższym czasie niezależnie od zamiarów Iranu. Media: Hezbollah wkrótce zaatakuje Izrael Jeden z informatorów powiedział, że libańska grupa działa i planuje szybciej i nie chce czekać na ruchy Iranu, który wciąż nie jest pewien, czy uderzać. Co więcej, Hezbollah poczynił już pewne przygotowania. Nie są one jednak tak duże jak, w ocenie wywiadu USA, potrzeba do poważnego ataku. Drugie źródło uważa z kolei, że Hezbollah może zaatakować z zaskoczenia - bez wysyłania wcześniej żadnych sygnałów. Pomaga w tym fakt, że Liban i Izrael bezpośrednio ze sobą graniczą, a Iran jest położony o wiele dalej. Według informatorów nie jest jasne, w jaki sposób i czy w ogóle Iran oraz Hezbollah ze sobą współpracują i koordynują działania na wypadek ewentualnego ataku. Niektórzy eksperci uważają, że obie strony mogą nie być w pełni zgodne co do sposobu dalszych działań. Hezbollah i Hamas zemszczą się na Izraelu? Ataki przewidywane przez amerykański wywiad miałyby być zemstą za zabicie najwyższego dowódcy wojskowego Hezbollah - Fuada Szukra i przywódcy politycznego Hamasu - Ismaila Hanijego. Wyższy rangą przedstawiciel Hamasu Sami Abu Zuhri powiedział, że zabicie Hanijego "jest poważną eskalacją, której celem jest złamanie ducha Palestyńczyków". Jak dodał, jego ruch "nie zrezygnuje z obranej drogi" i jest "pewien zwycięstwa". Obiecał także zemstę oskarżając Izrael o destabilizację na Bliskim Wschodzie. Joe Biden i sekretarz stanu Antony Blinken, przeprowadzili serię rozmów telefonicznych z przywódcami z Bliskiego Wschodu o próbie załagodzenia konfliktu. Z kolei sekretarz obrony USA Lloyd Austin obiecał, że w razie ataku Hezbollahu i Iranu na pełną skalę przyjdzie na odsiecz Izraelowi. Źródło: CNN ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!