"Jordańska obrona powietrzna jest gotowa do przechwycenia i zestrzelenia wszelkich irańskich dronów lub samolotów, które naruszą jej przestrzeń powietrzną- twierdzą dwa regionalne źródła bezpieczeństwa" - podał Reuters.. Armia Jordanii jest też w stanie podwyższonej gotowości, a systemy radarowe monitorują aktywność dronów. Kilkanaście minut później państwowa telewizja Al Malamka poinformowała o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Informację tę przed północą czasu polskiego zdementowały jordańskie władze. Nie zamknięto również przestrzeni powietrznej. Iran zaatakował. Wystrzelił drony w kierunku Izraela Przestrzeń powietrzna Izraela zostanie zamknięta o godz. 22:30 czasu uniwersalnego (0:30 czasu polskiego - red.). Swoją przestrzeń powietrzną zamknął również Irak. Według danych urzędu Lotnictwa Cywilnego Iraku zamknięcie potrwa od godziny 23:30 czasu lokalnego do 5:30 (6:30 w Polsce - red.). W sobotę wieczorem potwierdzono, że Iran wystrzelił drony w stronę Izraela. Jak przekazał wojskowy generał Amos Yadlin - drony te wyposażone są w 20 kilogramów materiałów wybuchowych każdy. Jednocześnie podkreślił, że izraelski system obrony powietrznej jest gotowy na ich zestrzelenie i nie powinno być to trudne w realizacji. Rzecznik IDF Daniel Hagari informował wcześniej, że Siły Zbrojne Izraela zostały postawione w stan pełnej gotowości. W powietrzu mają znajdować się dziesiątki samolotów przygotowanych na odparcie ataku. - System obrony i ataku izraelskich sił powietrznych są w stanie pogotowia - ogłosił. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!