W sobotę Izrael odciął Strefę Gazy od usług telefonicznych i internetowych, pozbawiając jej mieszkańców i działające na jej terytorium organizacje pomocowe kontaktu ze światem zewnętrznym. Łączność została przerwana w momencie, gdy Izrael zintensyfikował bombardowania Strefy Gazy i rozpoczął szeroko zakrojoną operację lądową. W odpowiedzi na działania rządu w Tel Awiwie Elon Musk zapowiedział, że pomoże zapewnić łączność organizacjom humanitarnym. Deklaracja nie spodobała się izraelskiemu ministrowi, który zagroził zerwaniem relacji z należącą do miliardera firmą. Elon Musk: Starlink wesprze łączność z uznanymi organizacjami pomocowymi Do sytuacji odniosła się na platformie X (wcześniej Twitter) Alexandra Ocasio-Cortez, członkini Izby Reprezentantów amerykańskiego Kongresu. Polityczka należy do najbardziej lewicowego skrzydła partii demokratycznej i od początku działań wojennych krytykuje strategię Izraela. "Odcięcie wszelkiej komunikacji z populacją liczącą 2,2 miliona osób jest nie do przyjęcia. Zagrożeni są dziennikarze, lekarze, organizacje humanitarne i niewinni ludzie" - napisała Ocasio-Cortez. Odpisał jej Elon Musk, miliarder właściciel portalu X, który ogłosił, że "Starlink będzie wspierać łączność z uznanymi międzynarodowymi organizacjami pomocowymi w Strefie Gazy". Starlink to telekomunikacyjny system satelitarny obsługiwany przez należącą do Muska firmę SpaceX. Uprzednio został rozmieszczony m.in. na Ukrainie po rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku. Udostępnienie technologii Starlink pomogłoby działającym w Gazie organizacjom międzynarodowym, które podają, że w obliczu odcięcia usług telefonicznych i internetowych nie są w stanie komunikować się ze swoimi zespołami na miejscu. Minister komunikacji Izraela: Izrael użyje wszelkich możliwych środków, by zablokować udostępnienie systemu Starlink Deklaracja Muska nie spodobała się ministrowi komunikacji Izraela Szlomo Karhiemu. Polityk stwierdził, że na dostępie do łączności skorzysta Hamas, który wykorzysta ją do działań terrorystycznych. "Izrael użyje wszelkich dostępnych środków, aby z tym walczyć" - zapowiedział minister w mediach społecznościowych. Przedstawiciel rządu Izraela zasugerował także, że Musk mógłby uzależnić przekazanie tych systemów od wypuszczenia około 230 zakładników, których Hamas obecnie przetrzymuje. "Do tego czasu moje biuro zerwie wszelkie więzi ze Starlink" - zagroził Muskowi Karhi. Chwilowo pomoc Elona Muska nie jest konieczna. W niedzielę, po ponad dobie niemal całkowitego braku łączności, dostęp do internetu i połączeń telefonicznych został częściowo przywrócony. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!