Rafah, gdzie mieści się przejście graniczne między Strefą Gazy a Egiptem, przed 7 października było zamieszkałe przez mniej niż 200 tysięcy osób. Dziś przebywa tam ponad połowa populacji całego terytorium, około 1,3 mln Palestyńczyków. Choć miasto oferuje względne bezpieczeństwo przed izraelskimi bombardowaniami, warunki na miejscu są katastrofalne. Przebywająca tam ludność cywilna nie ma dostępu do wystarczającej ilości pożywienia. Według ONZ wiele rodzin głoduje. Wojna Izraela z Hamasem. Mieszkańcom Strefy Gazy grozi głód Dramatyczną sytuację ludności cywilnej pokazuje scena zarejestrowana przez pracowników brytyjskiej stacji telewizyjnej "Sky News": setki ludzi desperacko próbujących zdobyć chleb z jednej z niewielu piekarni działających w Rafah. Niektórzy z tych, którym udało się zdobyć pieczywo, czekali w kolejce nawet 10 godzin. "Chleb stał się w Strefie Gazy jak złoto" - komentują dziennikarze. Jak podaje "Sky News", zapasy żywności w Strefie Gazy zmalały od początku wojny niemal do zera. Izrael niemal całkowicie oblega terytorium, na którym mieszkają dwa miliony osób. Do Palestyńczyków dociera pomoc humanitarna, jednak jest ona niewystarczająca. Izrael wpuszcza do Gazy jedynie około 100 ciężarówek dziennie. Przedstawiciel ONZ: Strefa Gazy nie nadaje się do zamieszkania Według szefa ONZ ds. pomocy humanitarnej Martina Griffithsa terytorium nie nadaje się dziś do zamieszkania. "Trzy miesiące od przerażających ataków z 7 października, Gaza stała się miejscem śmierci i rozpaczy" - przekazał w oświadczeniu. Misję organizacji pomocowych, które próbują wspierać mieszkających tam Palestyńczyków określił jako "niemożliwą". 7 października bojownicy Hamasu, którzy wdarli się na terytorium kontrolowane przez Izrael zabili ok. 1140 osób, głównie cywili. Tel Awiw odpowiedział bombardowaniami i inwazją naziemną. Izraelskie rakiety i żołnierze zabiły w ciągu trzech miesięcy co najmniej 22 600 osób, w większości kobiet i dzieci - podaje agencja AFP w oparciu o dane ministerstwa zdrowia Strefy Gazy. Źródło: "AFP", "Sky News" *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!