Sekretarz stanu USA udał się w niedzielę do Izraela, gdzie odbywają się spotkania na najwyższym szczeblu w związku z wciąż rosnącym napięciem na Bliskim Wschodzie. Antony Blinken powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że w obecnie nastąpił "decydujący moment" ws. rozmów o zawieszeniu broni w Strefie Gazy. Dyplomata wskazał również, że obie strony konfliktu mają teraz "prawdopodobnie najlepszą" i "być może ostatnią okazję", by umożliwić zakładnikom powrót do domu, a także "skierować wszystkich na lepszą drogę do trwałego pokoju i bezpieczeństwa". Izrael-Strefa Gazy. Antony Blinken: Trzeba osiągnąć porozumienie Przedstawiciel amerykańskiej administracji wskazał przed spotkaniem z prezydentem Izraela Izaakiem Herzogiem, że wyruszył na Bliski Wschód osobiście "w ramach intensywnych działań dyplomatycznych zgodnie z instrukcjami prezydenta Joe Bidena". - Tak, aby spróbować doprowadzić to porozumienie do końca i ostatecznie je osiągnąć. Nadszedł czas, aby wszyscy powiedzieli "tak" i nie szukali wymówek, aby powiedzieć "nie" - podkreślił Blinken. Kilka godzin po przybyciu Antony'ego Blinkena na Bliski Wschód Hamas oświadczył, że obciąża premiera Izraela Benjamina Netanjahu odpowiedzialnością za "udaremnienie wysiłków mediatorów", opóźnianie porozumienia i narażenie izraelskich zakładników w Strefie Gazy na tę samą przemoc, jakiej doświadczają Palestyńczycy. Wojna na Bliskim Wschodzie. USA obawiają się eskalacji konfliktu Wizyta w Izraelu została zaplanowana jeszcze w piątek, gdy strona palestyńska odrzuciła propozycję Stanów Zjednoczonych dotyczącą zawieszenia broni. Wysiłki mediatorów przybrały na sile, gdy 31 lipca w Teheranie doszło do zabójstwa przywódcy Hamasu Isamila Hanijji. Iran obwinił za śmierć Tel Awiw i zagroził wówczas Izraelowi odwetem - na irańskich meczetach pojawiły się czerwone flagi zemsty. Antony Blinken nie krył w rozmowie z dziennikarzami, że przypatrujący się wydarzeniom świat ma poważne obawy przed eskalacją wojny oraz rozlania się jej poza Izrael i Strefę Gazy. - Nadszedł czas, aby upewnić się, że nikt nie podejmie żadnych kroków, które mogłyby eskalować ten konflikt, dlatego pracujemy nad tym, aby nie doszło do jakiejkolwiek eskalacji czy jakichkolwiek prowokacji po którejś ze stron - dodał. Więcej informacji o wojnie na Bliskim Wschodzie. Czytaj raport specjalny Interii. Źródło: Reuters ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!