Belgia kilka razy apelowała w Unii Europejskiej o wprowadzenie systematycznych kontroli pasażerów pociągów korzystających z połączeń międzynarodowych. Premier tego kraju mówił, że w związku z zagrożeniem terrorystycznym Europa musi ponownie przeanalizować zasady poruszania się bez kontroli paszportowych w strefie Schengen. Jednak wspólnych zasad podróżowania pociągami wewnątrz Unii nie udało się wynegocjować. Komisja Europejskiej zalecała w przeszłości, by środki bezpieczeństwa były proporcjonalne do zagrożenia, czyli żeby nie powodowały nadmiernych utrudnień. A skoro nie udało się w całej Unii, Belgia, Francja i Holandia postanowiły uzgodnić porozumienie między sobą. Komisja Europejska na razie sprawy nie komentuje. Sceptycznie wypowiadają się natomiast przedstawiciele kolei, którzy mówią, że może to być zbyt kosztowne i doprowadzić do opóźnień. Szczegóły przeprowadzanych kontroli mają być doprecyzowane w najbliższych miesiącach.