Po serii pytań prejudycjalnych skierowanych do TSUE przez polskich sędziów minister sprawiedliwości <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zbigniew-ziobro,gsbi,1525" title="Zbigniew Ziobro" target="_blank">Zbigniew Ziobro</a> zwrócił się do TK z wnioskiem o zbadanie zgodności artykułu 267 Traktatu o funkcjonowaniu UE z polską konstytucją."<a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-trybunal-konstytucyjny,gsbi,24" title="Trybunał Konstytucyjny" target="_blank">Trybunał Konstytucyjny</a> nie bada konstytucyjności unijnych Traktatów", "polskie sądy mają autonomię", "tylko Trybunał Sprawiedliwości UE może decydować o swoich kompetencjach", SN miał prawo zawiesić stosowanie ustawy - napisał Czaputowicz do prezes TK, o czym informuje portal Oko.Press. 16-stronicowany list szefa MSZ datowany jest na 12 października. Wynika z niego, że artykuł, którego dotyczy pytanie Ziobry, jest częścią norm prawnych, które Polska zaakceptowała, przystępując do UE, a zajmowanie się wnioskiem ministra sprawiedliwości przez TK jest bezzasadne.