W czwartek w mediach społecznościowych pojawił się komentarz Girkina w sprawie śmierci szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna. "Uważam, że prawdopodobny współudział prezydenta (Władimira Putina - red.) jest mizerny. Prawdopodobieństwo ataku terrorystycznego ze strony Ukrainy lub Zachodu jest jeszcze mniej prawdopodobne" - ocenił. Girkin: Prigożyn był nie tylko moim wrogiem, ale także wrogiem Rosji Jak dodał, prawdopodobnie chodzi o "czystkę kluczowych świadków". "Możliwa jest również, ale mało prawdopodobne, zemsta ze strony wysokich rangą wojskowych" - przekazał. "Nie mogę powiedzieć, że martwi mnie ta wiadomość, ponieważ Prigożyn był nie tylko moim wrogiem, ale także wrogiem Rosji" - zaznaczył. Girkin ocenił, że śmierć szefa Grupy Wagnera jest kolejnym dowodem "pogłębiania się kłopotów w Rosji". "Prigożyn powinien zostać osądzony, a nie wyeliminowany. Teraz nie będzie mógł zeznawać" - podkreślił. Katastrofa lotnicza w Rosji. Nie żyje Jewgienij Prigożyn W środę wieczorem pojawiła się informacja, że w rosyjskim obwodzie twerskim doszło do katastrofy lotniczej. Rosyjska agencja transportu lotniczego Rosawiacja podała, że na pokładzie samolotu znajdował się m.in. szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn. Według rosyjskich mediów, trwa śledztwo w sprawie zdarzenia. Pojawia się również wiele spekulacji, wśród nich wątpliwości, czy Prigożyn w ogóle znajdował się na pokładzie samolotu. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!