Według władz w Kijowie na Ukrainie zginęło już ponad 14 tysięcy rosyjskich żołnierzy, a dziesiątki tysięcy zostało rannych. - To jest cena wojny. Niewiele ponad trzy tygodnie. Ona musi się skończyć, propozycje Ukrainy są na stole - powiedział prezydent. - Podobno w wiecu w Moskwie uczestniczyło łącznie około 200 tys. osób - około 95 tysięcy na stadionie i 100 tys. w jego okolicy. Tyle samo rosyjskich żołnierzy brało udział w inwazji na Ukrainę - wskazał Zełenski. Zełenski: Nadszedł czas na spotkanie i rozmowy z Rosją Wcześniej Zełenski wezwał do konstruktywnych rozmów pokojowych z Rosją. - Nadszedł czas na spotkanie, czas na rozmowy - powiedział. Podkreślił, że to "jedyna szansa dla Rosji, by ograniczyć szkody spowodowane jej własnymi błędami". - Czas przywrócić integralność terytorialną i sprawiedliwość dla Ukrainy. W przeciwnym razie straty Rosji będą tak duże, że jedno pokolenie nie wystarczy, by je odrobić - powiedział ukraiński prezydent. Rocznica aneksji Krymu. Wystąpienie Putina "Koncert poparcia dla świata bez nazizmu" - tak nazywa się propagandowa impreza, która odbyła się na moskiewskim stadionie Łużniki. W wydarzeniu wziął udział także Władimir Putin. Prezydent Rosji miał przemawiać przez sześć minut i chwalić to, co Rosjanie nazywają "operacją specjalną" w Ukrainie. Jego wystąpienie zostało jednak przerwane. Na nagraniach widać również kilkaset tysięcy widzów, trzymających w rękach rosyjskie flagi. Część widowni miała także deptać flagi Ukrainy.