Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w mediach społecznościowych, że wrócił do kraju z wizyty w Turcji. W sobotę wieczorem przybył do Lwowa, dokąd przyjechał z uwolnionymi z internowania w Turcji dowódcami obrony zakładów Azowstal w Mariupolu. - W pięćsetny dzień wojny z Rosją Ukraina odzyskała swoich bohaterów - oświadczył szef państwa. - Oni walczyli dla Ukrainy, walczyli bohatersko. Oni przeszli przez rosyjską niewolę, potem ponad 300 dni spędzili w Turcji i nastał czas, by wrócili do domu - powiedział. "Ukraińscy żołnierze: Denys Prokopenko, Światosław Palamar, Serhij Wołyński, Ołeh Chomenko i Denys Szleha w końcu będą ze swoimi bliskimi" - napisał wcześniej Zełenski na Twitterze. Zełenski przywiózł internowanych żołnierzy. Pieskow: Ankara naruszyła umowy Uwolnienie internowanych i ich powrót do domu był możliwy w wyniku porozumienia ze stroną turecką - oświadczyło biuro prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. "W wyniku negocjacji z Ankarą do Ukrainy wrócili obrońcy Azowstalu" - przekazano na oficjalnej stronie internetowej. Zełenski podziękował prezydentowi Turcji Recepowi Tayyipowi Erdoganowi za pomoc w uwolnieniu pięciu dowódców - napisała agencja Ukrinform w relacji ze Lwowa. Internowanie żołnierzy w Turcji było częścią ustaleń z Rosją, w których ważną rolę miał odegrać turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan. Wiadomość o powrocie żołnierzy do ojczyzny wywołała niezadowolenie w Moskwie. Zareagował na nią rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, który stwierdził, że jest to złamanie ustaleń. "Ankara naruszyła umowy o przetrzymywaniu ukraińskich żołnierzy z pułku Azow" - przekazał Pieskow. Dodał, że zgodnie z warunkami umowy, Ukraińcy mieli pozostać w Turcji do końca wojny. "Nikt nas nie poinformował o ich uwolnieniu" - podsumował. W maju 2022 roku obrońcom Azowstalu nakazano złożenie broni Zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu nad Morzem Azowskim bronił pułk Azow Gwardii Narodowej Ukrainy. CZYTAJ WIĘCEJ: Charles Kupchan dla Interii: Musimy przygotować się na krwawe lato Po niemal trzech miesiącach bardzo ciężkich walk, w maju 2022 roku obrońcom Azowstalu nakazano złożenie broni. Do niewoli trafiło ponad 2,5 tys. osób, w tym żołnierze pułku Azow, 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej i innych formacji. W ramach wymiany jeńców z Rosją władzom ukraińskim udało się uwolnić 215 wojskowych, w tym dowódców obrony Mariupola i zakładów Azowstal. Pięciu z nich - dowódcy pułku Azow Denys Prokopenko i Światosław Pałamar, dowódca 36. brygady piechoty morskiej Serhij Wołynski oraz Denys Szłeha i Ołeh Chomenko - trafiło do Turcji i miało tam pozostać do końca wojny. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!