Wołodymyr Zełenski przybył do stolicy Niemiec kilka minut po godzinie 14. W trakcie wizyty zaplanowane zostały spotkania z kanclerzem Olafem Scholzem i prezydentem Frankiem Walterem Steinmeierem. Głównym celem prezydenta Ukrainy, zdaniem ekspertów, jest przekonanie przedstawicieli władz w Berlinie do jeszcze większego wsparcia militarnego dla Sił Zbrojnych Ukrainy. Ponownie podjęte zostaną kwestie m.in. wykorzystywania rakiet dalekiego zasięgu do ostrzałów celów wojskowych znajdujących się na terytorium Rosji. Zełenski w Berlinie. Kanclerz Niemiec zapowiada kolejne pakiety pomocy W trakcie briefingu prasowego po zamkniętej części rozmów Zełenskiego z Scholzem, kanclerz Niemiec zapewnił, że jego kraj nadal będzie wspierał militarnie ukraińskie wojsko. Jednocześnie zapowiedział kolejny pakiet sprzętu o wartości 1,4 miliarda euro. Przy wsparciu Belgii, Danii i Norwegii do Kijowa trafić mają między innymi systemy obrony powietrznej typu IRIS-T i Skynex, armatohaubice czołgowe i kołowe "Gepart", pojazdy osłonowe, drony bojowe, radary i amunicja artyleryjska. - Niemcy nadal zdecydowanie stoją po stronie Ukrainy - stwierdził Olaf Scholz. Kanclerz Niemiec w swojej wypowiedzi nawiązał także do kwestii zorganizowania kolejnej konferencji pokojowej dla Ukrainy. Zdaniem Olafa Scholza w spotkaniu powinni wziąć udział także przedstawicielem Rosji. - Celem jest sprawiedliwy i trwały pokój dla Ukrainy (...) Jest oczywiste, że pokój można osiągnąć tylko w oparciu o prawo międzynarodowe. To będzie wymagało ogromnego wysiłku - mówił, dodając, że nie ma możliwości akceptacji formuły pokojowej stworzonej przez Rosję. Prezydent Ukrainy z wizytą w Niemczech. Zełenski o zakończeniu wojny Odnosząc się do słów Olafa Scholza prezydent Ukrainy podziękował za dotychczasowe wsparcie Niemiec, szczególnie w kontekście obrony miast i obiektów infrastruktury krytycznej. Wołodymyr Zełenski przyznał, że dostarczone systemy przeciwlotnicze pomogły uratować życie tysięcy osób. - Niemcy pomogły naszemu krajowi bardziej niż inni w temacie obrony powietrznej. To fakt. Uratowało to życie tysiącom Ukraińców i daje naszym miastom i wsiom ochronę przed rosyjskim terrorem - podkreślił. W dalszej części wypowiedzi prezydent Ukrainy skomentował także kwestię ewentualnych rozmów pokojowych i zawieszenia broni. - Dzisiaj przedstawię Olafowi Scholzowi plan, którym naszym zdaniem, możemy zmusić Rosję do pokoju. Chciałbym, żeby to nastąpiło nie później niż w przyszły, 2025 roku. Plan ten jest pomostem do skutecznego szczytu pokojowego, który naprawdę położy kres wojnie. To znaczy, że ten plan nie ma na celu zastąpienia naszej inicjatywy pokojowej, ale wzmocnienie pozycji Ukrainy na rzecz zbliżenia się do pokoju - tłumaczył. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!