O zaskakującej operacji w okupowanej Ukrainie poinformował w mediach społecznościowych sam Ramzan Kadyrow. We wpisie pochwalił się sukcesem swoich jednostek i pogratulował żołnierzom "zniszczenia przeciwnika". "Żołnierze batalionu AKHMAT Ministerstwa Obrony Rosji i grupy 'Aida' sił specjalnych AKHMAT po raz kolejny demonstrują nam sukcesy osiągnięte na swoim obszarze odpowiedzialności. Pierwszy pozbawił wroga komunikacji, uderzając celną salwą w wieżę przekaźnikową w obwodzie Biełgorodu, a zespół 'Ochotnik' ponownie kontynuuje niszczenie personelu wroga w kierunku Krzemienia za pomocą dronów" - napisał. Ukraina. Kadyrowcy zniszczyli rosyjską wieżę "W pierwszym przypadku wróg stracił kontakt i możliwość wezwania posiłków. Pozwoliło to naszym myśliwcom szybko przejąć inicjatywę i zniszczyć wroga. Cóż, grupa 'Aida' jak zawsze kontynuuje produktywne polowanie przy pomocy dronów z granatnikami" - dodał Kadyrow. Według informacji podawanych przez rosyjskie media na front w Ukrainie zostanie w najbliższym czasie wysłanych kolejnych 3 tysiące czeczeńskich żołnierzy. Jednostki wejdą w skład armii podległej Ministerstwu Obrony Narodowej Federacji Rosyjskiej i rosyjskiej Gwardii Narodowej. Wojna na Ukrainie. Ramzan Kadyrow o "piechocie Putina" Przywódca Czeczenii w swoich wypowiedziach wielokrotnie nazywał jednostki "piechotą Putina" podkreślając, że biorą one udział w trudnych zadaniach, gdzie potrzebni są doświadczeni i dobrze wyposażeni wojskowi. W maju Ramzan Kadyrow potwierdził, że od początku wojny Czeczenia wysłała do Ukrainy ponad 26 tysięcy bojowników, w tym 12 tysięcy ochotników. W aktywnych działaniach frontowych udział miało brać 7 tysięcy żołnierzy. Zobacz też: Kijów szykuje się na najgorsze. "Wzmacnianie granicy trwa nieustannie" *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!