Analizę zachowania Szojgu, która ma odzwierciedlać nastroje wśród przedstawicieli rosyjskich władz w odniesieniu do sytuacji rosyjskiej armii na wojnie w Ukrainie przeprowadził rosyjski niezależny kanał "Możem Objasnit". Zmiana retoryki Szojgu? "Nie jest już pewny zwycięstwa" "Szojgu nie jest już pewny zwycięstwa" - podano na początku komunikatu. W dalszej jego części zwrócono uwagę, jak bardzo w ciągu półtora roku trwania wojny zmieniła się jego retoryka. "W krótkim wywiadzie dla telewizji Rossija-1 Minister Obrony Narodowej Szojgu wyglądał na zdezorientowanego i przygnębionego, a zapytany, czy Rosja wygra, najpierw bezradnie rozłożył ręce, a odpowiedział dopiero po chwilowej pauzie" - przekazano we wpisie. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. W rozmowie z dziennikarzem minister oznajmił, że zakończono kampanię wiosenną, letnią, a teraz nadeszła kampania jesienna. Zwrócił też uwagę, że oddziały są w defensywie i "bronią tego, czego musimy bronić". Gdy zostało mu zadane krótkie pytanie: "czy wygramy?", Szojgu najpierw zrobił pauzę i rozłożył bezradnie ramiona. Chwilę później odrzekł: "nie mamy innego wyjścia". Fragment nagrania przedstawiający ministra obrony opublikowała w mediach społecznościowych Biełsat. Jak zwrócono uwagę, wywiad został szybko usunięty z oficjalnej strony państwowej telewizji Rossija 1. Wypowiedź Szojgu z początku inwazji wyglądała zupełnie inaczej Wypowiedź rosyjskiego ministra obrony porównano też z jego przemówieniem podczas posiedzenia MON miesiąc po rozpoczęciu inwazji. 29 marca 2022 r. Siergiej Szojgu chwalił się m.in. tym, że zakończone zostały główne zadania pierwszego etapu operacji. Oprócz tego twierdził, że potencjał bojowy ukraińskich sił zbrojnych został znacząco zmniejszony. Tłumaczył też, że "Siły Powietrzne Ukrainy i system obrony powietrznej zostały praktycznie zniszczone". Według niego przestały istnieć także siły morskie, a "wszystkie jednostki sił lądowych poniosły znaczne straty". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!