O ułaskawieniu powiedziała mediom matka mężczyzny, mieszkańca Kraju Permskiego. Obecnie - jak informuje Radio Swoboda - znajduje się on na terenach okupowanego przez Rosję ukraińskiego obwodu ługańskiego. Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Rosja: Morderca ułaskawiony za walkę z Ukrainą Dmitrij Zielenski został skazany w 2019 r. za zamordowanie 27-letniej Tatiany Melechinej. Ofiara była jego dziewczyną. Udusił ją podczas kłótni. W czasie odbywania wyroku zgłosił się do najemniczej Grupy Wagnera i w czerwcu - po pół roku służby - został ułaskawiony. Obecnie ma pomagać ciotce, mieszkance obwodu ługańskiego, w pracach domowych. Jak twierdzi matka Zielenskiego, syn ma w planach pracować jako budowlaniec w Anapie w kraju Krasnodarskim. Kobieta uważa, że jej syn zasłużył na ułaskawienie, ponieważ "żałuje tego, co zrobił". Prigożyn osobiście rekrutował skazańców Niezależna rozgłośnia przypomina, że do tej pory wiadomo o ponad 10 ciężkich przestępstwach, w tym zabójstwach, które najemnicy-kryminaliści popełnili po powrocie z frontu. Media wielokrotnie informowały, że w związku z dużymi stratami w trakcie walk, Kreml rekrutował skazańców do walk w Ukrainie. Pierwsze doniesienia o werbowaniu więźniów przez najemniczą Grupę Wagnera pojawiły się w lecie zeszłego roku. Rosyjskie niezależne media informowały wówczas, że Jewgienij Prigożyn osobiście przyjeżdżał do kolonii karnych, oferując skazanym ułaskawienie i pieniądze w zamian w udział w walkach w Ukrainie. Liczba osadzonych, którzy wstąpili do Grupy Wagnera nie jest oficjalnie znana. Źródło: Radio Swoboda *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!