Wyspa Węży została zajęta przez Rosjan w pierwszy dzień inwazji na Ukrainę, 24 lutego 2022 r. po godz. 21.00. Świat obiegła relacja pokazująca odwagę i siłę charakteru ukraińskich żołnierzy, którzy odrzucili propozycję poddania się i stali się celem rosyjskiego ataku prowadzonego z morza i z powietrza. W ostrzale zginęło wszystkich 13 pograniczników. Wyspa Węży obrazem determinacji Ukrainy Niewielka Wyspa Węży prawdopodobnie stanie się jednym z najważniejszych symboli toczącej się obecnie na Ukrainie wojny. Po przejęciu jej przez Rosjan w czwartek 24 lutego sytuację skomentował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Na naszej Wyspie Węży broniący jej do końca chłopcy, pogranicznicy bohatersko zginęli, ale nie poddali się. Wszyscy zostaną pośmiertnie odznaczeni orderami Bohatera Ukrainy - poinformował. Wyspa Węży. Ukraińskie Termopile Nagrania z obrony Wyspy Węży obiegły świat, wywołując wiele komentarzy. "Ukraina ma od dziś swoje małe Termopile. To maleńka (700x600m) Wyspa Żmijowa, bez żadnego znaczenia dla toczonych przez Rosję działań zbrojnych. Została dziś zrównana z ziemią, bo obecny na niej oddział ukraińskiej straży granicznej nie poddał się. Wszyscy zginęli, 13 osób" - ocenił w swoim wpisie na Twitterze Daniel Szeligowski z PISM. Wielka rola małej wyspy. To o nią od lat toczył się spór Wyspa Węży to niewielki, skalisty skrawek ziemi, znajdujący się na ukraińskich wodach terytorialnych, który przez wiele lat był przedmiotem konfliktu. Ostriw Zmijinyj, czyli Żmijowa Wyspa w starożytności należała do Greków, później stała się częścią Imperium Osmańskiego, a następnie Imperium Rosyjskiego. W 1877 r. została przekazana Rumunii i stanowiła część jej terytorium aż do II Wojny Światowej, gdy została wchłonięta przez ZSSR. Po jego rozpadzie została natomiast częścią Ukrainy. W 2004 r. Wyspa Węży stała się przedmiotem sporu toczącego się przed Trybunałem Międzynarodowym w Hadze pomiędzy Ukrainą a Rumunią. Dlaczego wysepka o długości 690 m i szerokości 560 m wzbudza tak duże zainteresowanie państw położonych nad basenem Morza Czarnego? Odpowiedzią mogą być znajdujące się wokół niej złoża ropy i gazu. Wyspa Węży a blokada morska Ukrainy Żmijowa Wyspa czy Wyspa Węży, na której do wczoraj znajdował się posterunek ukraińskiej straży granicznej, mimo swojej niewielkiej powierzchni odgrywa ważną rolę. Leży zalewie 48 km od południowego wybrzeża Ukrainy, 35 km na wschód od delty Dunaju. Jej zajęcie daje Rosji znaczącą przewagę na wodach Morza Czarnego i pozwala na niemal całkowitą blokadę morską Ukrainy. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w pobliżu wyspy znajduje się główny szlak morski do Odessy. Czytaj też: Wojna Rosja-Ukraina. Prezydent Ukrainy proponuje Putinowi rozmowy Przejęcie Wyspy Węży umożliwia więc Putinowi wzmocnienie kontroli nad północną częścią Morza Czarnego, zahamowanie eksportu i importu, a tym samym wywołanie na Ukrainie silnego kryzysu gospodarczego (nawet bez prowadzenia dalszych działań zbrojnych). Co równie ważne, Wyspa Węży znajduje się tylko 300 km od Krymu, który został przejęty przez Rosję osiem lat temu. Dało to Putinowi możliwość silnej ingerencji w żeglugę na Morzu Azowskim, osłabiając tym samym ruch morski we wschodniej części Ukrainy i uderzając gospodarczo w takie miasta jak Mariupol czy Berdiańsk. Przejęcie Wyspy Węży dałoby mu warunki do podobnej kontroli po drugiej stronie Półwyspu Krymskiego. Wyspa Węży i ćwiczenia NATO O chęci wchłonięcia wyspy przez Rosję mówiło się już od kilku lat. Ukraina podjęła pewne działania mające na celu wzmocnienie tego obszaru. W czerwcu i lipcu ubiegłego roku odbyły się tam również ćwiczenia "Sea Breeze" NATO. Na niekorzyść Ukrainy już wtedy przemawiała jednak znacząca dysproporcja sił. Aż 80 proc. floty straciła ona w 2014 r. w czasie aneksji Krymu. Czytaj również: Gdzie atakuje Rosja? Nowe punkty na mapie - Mają jeden plan - konserwatywny: zająć Wyspę Węży, gdzie dyslokowany jest ukraiński specnaz. Po zajęciu wyspy zamierzają rozmieścić tam systemy S-400, aby wtargnąć w głąb systemu obrony przeciwlotniczej NATO. Potem zaczną "dusić" ukraińskie porty z Odessą na czele morską blokadą, tak, jak zadusili Mariupol, kontrolując Cieśninę Kerczeńską między Morzem Azowskim a Morzem Czarnym - mówił w 2021 r prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili. Znaczenie symboliczne. To tu udzielał wywiadu Wołodymyr Zełenski Warto również wspomnieć, że właśnie na Wyspie Węży w ubiegłym roku odbyła się relacjonowana przez media rozmowa prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełenskiego z dziennikarzami. Poprzedzała ona szczyt krymski w Kijowie, którego celem było przekonanie Rosji do oddania Krymu. Choć nie udało się go osiągnąć, w czasie tamtego wywiadu padły słowa, które dziś są często wspominane w mediach. - Ta wyspa, tak jak reszta terytorium naszego kraju, jest ziemią ukraińską i będziemy bronić jej z całą mocą - powiedział wtedy prezydent Ukrainy. Czytaj również: PKN Orlen kończy współpracę z 9 stacjami. Przez ceny paliw Paraliż na granicy polsko-ukraińskiej Jak rozmawiać z dzieckiem o wojnie? Zobacz też: