Wicepremier i minister transformacji cyfrowej Ukrainy Mychajło Fedorow poinformował w poniedziałek, że jego kraj otrzymał nową partię terminali Starlink - liczącą pięć tysięcy sztuk. Podziękował za pomoc Polsce. Według agencji Unian, która powołuje się na ukraińskie władze, zakup został sfinansowany przez Rzeczpospolitą Polską. Starlinki zapewniają nie tylko łączność cywilom, w miejscach gdzie infrastruktura została uszkodzona lub zniszczona, ale pomagają też ukraińskim żołnierzom utrzymać ciągłość działań bojowych. Jak podsumowuje Unian, w Ukrainie pracuje obecnie około 18 tysięcy takich terminali. Pierwsze Starlinki broniący się kraj otrzymał 28 lutego, cztery dni po agresji Rosji. Wówczas partię przekazał właściciel SpaceX Elon Musk, zarządzający telekomunikacyjnym systemem satelitarnym, z którego korzystają terminale. Wspólne porozumienie Polski i Ukrainy W poniedziałek ukraińskie ministerstwo cyfryzacji oraz Kancelaria Prezesa Rady Ministrów podpisały wspólne porozumienie w zakresie cyberbezpieczeństwa. "Celem dokumentu ma być wzmocnienie wzajemnej obecności Polski i Ukrainy w międzynarodowych procesach dotyczących zwiększania cyberbezpieczeństwa" - podaje na Twitterze Cyfryzacja KPRM. Ukraińskie władze zauważają, że "od początku inwazji na Ukrainę, Polska była również wielokrotnie atakowana przez rosyjskich hakerów. Teraz będziemy mogli połączyć nasze wysiłki, aby odeprzeć wroga" - głosi komunikat ministerstwa cyfryzacji. W ramach porozumienia Ukraina i Polska mają wymieniać się doświadczeniami w zakresie cyberataków, prowadzić wspólne szkolenia, dzielić się informacjami o incydentach cybernetycznych oraz zwalczać dezinformację.