Dyrektor Grossi powiedział, że jest to "bardzo dobra wiadomość", dodając, że jeszcze w tym miesiącu uda się do elektrowni wraz z zespołem ekspertów w celu dokonania oceny sytuacji. Dodał, że jest to kolejny ważny krok w procesie wznawiania ukraińskiej kontroli nad miejscem katastrofy z 1986 roku, gdzie obecnie znajdują się różne zakłady utylizacji odpadów radioaktywnych. Siły rosyjskie zajęły elektrownię jądrową w Czarnobylu 24 lutego i utrzymywały nad nią kontrolę przez pięć tygodni, po czym wycofały się 31 marca. Ukraina poinformowała MAEA 10 marca, że utraciła kontakt z elektrownią. Siedem z 15 reaktorów podłączonych do sieci Ukraiński urząd w dalszym ciągu otrzymywał informacje o sytuacji w Czarnobylu za pośrednictwem kadry kierowniczej elektrowni znajdującej się poza terenem zakładu. Odnosząc się do 15 działających w kraju reaktorów w czterech elektrowniach jądrowych, Ukraina poinformowała, że siedem z nich jest obecnie podłączonych do sieci. Osiem pozostałych reaktorów jest wyłączonych na czas regularnych przeglądów lub pozostają w rezerwie.