Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwiedził w poniedziałek stanowisko dowodzenia Sił Operacji Specjalnych (SSO) w pobliżu przygranicznego Wołczańska w obwodzie charkowskim. Pojawił się tam z okazji obchodzonego w Ukranie dnia Sił Operacji Specjalnych. "Kierunek Charków. Wysunięte centrum dowodzenia Sił Operacji Specjalnych Ukrainy. Rejon Wołczański" - napisał Zełenski w mediach społecznościowych. Wojna na Ukrainie. Prezydent z wizytą na froncie - Chciałbym podziękować za bohaterskie operacje za liniami wroga oraz podczas obrony i deokupacji naszych terytoriów, miast i wsi, począwszy od obrony lotniska w Doniecku w 2014 roku, następnie Hostomel, obwód chersoński i operację w obwodzie charkowskim - powiedział przywódca. - Uważajcie na siebie. Dziś jesteście w tym rejonie, który jest prawdopodobnie jednym z najtrudniejszych. Cały kraj na was liczy, na pewno zwyciężymy - dodał. Prezydent wręczył żołnierzom odznaczenia państwowe, w tym nadał dwa tytuły Bohatera Ukrainy, a 142. Centrum Szkoleniowe Sił Specjalnych uzyskało honorową nazwę "imienia generała majora Wsewołoda Żmijenki". Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Wołodymyr Zełenski i naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski wysłuchali raportu dowódcy Sił Operacji Specjalnych Ołeksandra Trepaka na temat strategii rozwoju SSO oraz wykonanych i planowanych zadań. Trepak mówił o trzech głównych obszarach działalności Sił Operacji Specjalnych: operacjach psychologicznych i działaniach niekinetycznych, ruchu oporu na tymczasowo okupowanych terytoriach i działaniach jednostek sił specjalnych. Omówiono również dalszy rozwój zdolności SSO. Codzienny raport z Rosji. Nowe "wyzwolenie" W międzyczasie Rosja ogłosiła zdobycie wsi Wołcze na wschodzie Ukrainy. To jeden z serii postępów na linii frontu, które deklarowała Moskwa w ostatnich tygodniach. Informację przekazało Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej, które podało w codziennym raporcie, że jednostkom wojskowym udało się "wyzwolić" tę miejscowość. Wołcze leży około 15 kilometrów na północny zachód od Awdijiwki, miasta fabrycznego zdobytego przez Rosję w lutym. W zeszłym tygodniu informowano, że w zbombardowanych pozostałościach miasta wybuchła epidemia cholery, o czym informowaliśmy tutaj. W poprzednim miesiącu w związku z rosyjskimi nalotami ukraińskie władze wezwały mieszkańców Wołcze do ewakuacji. Obecnie pozostało tam zaledwie siedem osób spośród stu zamieszkujących wieś przed konfliktem. Źródło: AFP, Nexta ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!