- Nie radzę myśleć o powrocie. I za wszelką cenę apeluję o ewakuowanie się przed nastaniem mrozów z obwodu donieckiego, chersońskiego, zaporoskiego i części obwodu charkowskiego - powiedziała wicepremier, cytowana przez portal "Ukraińska Prawda". - Przeżyjemy zimę i - daj Boże - wiosną będziemy rozmawiać o powrotach - dodała. Wereszczuk podkreśliła, że obecnie na poziomie państwa decyzję o obowiązkowej ewakuacji podjęto jedynie wobec obwodu donieckiego. Inne obwody analizują możliwość częściowej ewakuacji z niektórych obszarów. Ewakuacja obwodu chersońskiego Ukraińska armia apelowała do mieszkańców obwodu chersońskiego na południu Ukrainy o ewakuowanie się albo przebywanie w schronach w związku z "dynamicznie zmieniającą się sytuacją" - pisał Ukrinform. "Bardzo prosimy ludność cywilną, aby znalazła schrony i przeczekała - jeśli nie było albo nie ma możliwości ewakuacji z miast, w których mogą być aktywne działania bojowe. Rozwój wydarzeń jest dosyć silny, sytuacja zmienia się dynamicznie" - mówiła rzeczniczka ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk. W poniedziałek, 29 sierpnia siły zbrojne Ukrainy rozpoczęły kontrofensywę w okupowanym przez Rosjan obwodzie chersońskim.