- Grupa najemników Ramzana Kadyrowa, którzy planowali zabić Wołodimyra Zełenskiego, została unicestwiona - przekazał Aleksiej Daniłow. Wojna w Ukrainie. Czeczeni mieli zabić Zełenskiego. Nie żyją Jak dodał, operacja specjalna, która miała być przeprowadzona bezpośrednio przez kadyrowców w celu wyeliminowania prezydenta Ukrainy, jest znana ukraińskim służbom. - Mogę powiedzieć, że otrzymaliśmy informacje od przedstawicieli FSB, którzy nie mają ochoty brać udziału w tej krwawej wojnie. Dzięki temu elitarna grupa Kadyrowa, która przybyła tutaj, by zlikwidować naszego prezydenta, została zabita - dodał Daniłow. Przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy zdradził, że służby śledziły napastników na terenie państwa. - Jedna grupa była rozlokowana w Hostomelu, druga jest teraz pod ostrzałem. Nie oddamy nikomu naszego prezydenta ani naszego kraju. To jest nasza ziemia - podkreślił Aleksiej Daniłow. Wojna w Ukrainie. Walki z Rosjanami i Czeczenami Na terenie Ukrainy od sześciu dni trwają walki z wojskami Rosji. Pretekstem do napaści był rozkaz Władimira Putina, który nakazał siłom zbrojnym "zapewnienie pokoju" w Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej - parapaństwach na terenie wschodniej Ukrainy. W walkach, poza armią rosyjską, udział biorą też żołnierze z Czeczeni, którzy służą pod rozkazami przywódcy kraju - Ramzana Kadyrowa. Polityk wezwał w poniedziałek liderów Zachodu do odejścia od sankcji nałożonych na Rosję. Dał im na to czas do... 31 lutego.