Z komunikatu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy dowiadujemy się, że ukraińskiemu wojsku udało się zniszczyć pojazd, który zdaniem Rosjan jest "niezniszczalny". "Duma rosyjskiego przemysłu obronnego" doszczętnie zniszczona - piszą Ukraińcy i zamieszczają zdjęcie pojazdu. Chodzi o Kamaz Tajfun-K (Kamaz Typhoon), czyli wielofunkcyjną ciężarówkę wojskową, która miała być odporna na miny, wybuchy i zasadzki. Maszynę pierwszy raz pokazano w 2014 roku podczas parady z okazji Dnia Zwycięstwa, która od lat jest dla Rosji momentem chwalenia się swoim militarnym zapleczem. Program budowy tych pojazdów opancerzonych wystartował w 2010 roku. Gigantyczne w swoich rozmiarach ciężarówki (ok. 2,5 metra szerokości i ponad 3 metry wysokości) mają spełniać jedno zadanie - chronić załogę przed wszelkimi rodzajami zasadzek przeciwnika. Choć wskazywano, że maszyna ta jest niezniszczalna, a jej jedynym słabym punktem są opony, przez unieszkodliwienie których pojazd można uziemić na polu walki, to okazuje się jednak, że Ukraińcy dokonali czegoś więcej. Na zamieszczonych przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy zdjęciach widać pojazd, który uległ całkowitemu zniszczeniu. Można także dostrzec liczne ślady po ostrzale, pojazd nie posiada również kół. "Ukraińscy żołnierze uczynili ten sprzęt wyjątkowym - na pewno nigdzie na świecie tak nie wyglądał" - ironizuje sztab. Wojna w Ukrainie We wtorek trwa 34. dzień wojny w Ukrainie. Siły rosyjskie wycofują się z okolic Kijowa, którego przez ponad miesiąc nie zdołały zdobyć. Jak wynika z komunikatów strony rosyjskiej, m.in. słów ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu, wojsko ma się teraz skupić na wschodnich terytoriach Ukrainy, z naciskiem na Donbas. To właśnie wschodnie i południowo-wschodnie rejony Ukrainy są w ostatnim czasie w najtrudniejszej sytuacji. W Mariupolu notowane są liczne przypadki śmierci cywilów, a także wywożenia ludzi siłą na odległe rosyjskie terytoria.