Minął 94. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń: Ukraiński Sztab Generalny: Szturm Rosjan zakończył się porażką Ukraiński Sztab Generalny podał, że wojska rosyjskie próbują umocnić pozycje w rejonie Łymanu. Dodano, że Rosjanie prowadzili ataki w rejonie Siewierodoniecka i Toszkiwki, w kierunku Bachmutu próbowali wyjść na tyły armii ukraińskiej i zakłócić jej połączenia logistyczne;W kierunku Łymanu Rosjanie prowadzili ostrzały z moździerzy i systemów rakietowych w rejonie miejscowości Ozerne i Dibrowa;W pobliżu tej ostatniej przeprowadzili także atak lotniczy;Sztab zapewnił, że szturm rosyjski w rejonie Siewierodoniecka i Toszkiwki nie powiódł się i Rosjanie "odeszli na wcześniej zajmowane pozycje". Wiktor Janukowycz wydał oświadczenie, w którym oskarżył Polskę Wiktor Janukowycz oskarżył Polskę o zamiar aneksji zachodniej części Ukrainy;Prorosyjski były prezydent Ukrainy wydał oświadczenie, w którym doradza Ukraińcom, aby nie ufali Zachodowi i zaczęli dogadywać się z Rosją;Obecna polityka Kijowa grozi państwu utratą państwowości - oświadczył Wiktor Janukowycz cytowany przez rosyjską agencję prasową RIA Nowosti;"Apel" polityka opublikował na portalach społecznościowych jego przedstawiciel Jurij Kirasir. Rosjanie wystrzelili pocisk hipersoniczny Cyrkon Rosyjskie Ministerstwo Obrony podało, że przeprowadzony test pocisku hipersonicznego Cyrkon zakończył się pomyślnie;"Dzisiaj fregata rakietowa projektu 22350 RFS Admirał Gorszkow wystrzeliła z Morza Barentsa hipersoniczny pocisk manewrujący Cyrkon na pozycję docelową na Morzu Białym" - podało ministerstwo w komunikacie, opublikowanym na Telegramie;Przekazano też, że pocisk skutecznie trafił w cel, który był oddalony o około tysiąc kilometrów; W przemówieniu wygłoszonym w marcu 2018 roku prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że pociski hipersoniczne są częścią nowej generacji rosyjskiej broni, która może uderzyć w niemal każdy punkt na świecie i ominąć zbudowaną przez USA tarczę antyrakietową. Matteo Salvini wybiera się do Moskwy Matteo Salvini, lider współrządzącej Włochami partii ogłosił, że zamierza pojechać do Moskwy;Z kolei w wywiadzie dla "La Stampy" powiedział, że chciałby, aby doszło do spotkania papieża Franciszka z prezydentem Rosji Władimirem Putinem;Wypowiedzi te spotkały się z ostrą krytyką polityków partii koalicyjnych;W wywiadzie dla radia RAI Salvini zastrzegł, że nie ma pewności, czy pojedzie do Moskwy. - Pracujemy nad tym, ale jeszcze nic nie jest ustalone - deklarował;Współrządzący Włochami polityk wspomniał, że to nie będzie podróż dla przyjemności;- Pojadę, jeśli mi się to przyda. Nie pojadę w imieniu rządu. Dołożę moją cegiełkę, aby zbudować pokój - mówił przywódca Ligi Północnej. Rozmowa Scholza i Macrona z Putinem Olaf Scholz i Emmanuel Macron odbyli rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem;Jak podało biuro prasowe, kanclerz Scholz i prezydent Macron zaapelowali do rosyjskiego przywódcy o natychmiastowe zawieszenie broni i wycofanie rosyjskich wojsk;Wezwali też Putina do podjęcia poważnych, bezpośrednich negocjacji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i znalezienia dyplomatycznego rozwiązania konfliktu;Macron i Scholz mieli również poprosić Putina o uwolnienie 2,5 tys. ukraińskich bojowników, którzy walczyli w zakładach Azowstal w Mariupolu, skąd zostali wzięci do niewoli przez Rosjan;Oprócz tego wezwali także Putina do odblokowania portów w Odessie, aby umożliwić eksport zbóż z Ukrainy. SBU podaje, że Rosjanie popełniają zbrodnie nawet na terenie Rosji W Rosji rośnie liczba gwałtów na mieszkankach obwodu biełgorodzkiego, wykorzystywanym przez armię rosyjską jako punkt przejściowy - podała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, powołując się na przechwyconą rozmowę telefoniczną;"Rosyjscy wojskowi zaczęli dopuszczać się masowych zbrodni nawet na terytorium Rosji" - napisała SBU w komunikatorze Telegram;W obwodzie biełgorodzkim przy granicy z Ukrainą, wykorzystywanym przez rosyjskie wojsko jako punkt przejściowy, znacznie wzrosła liczba zgłoszeń w sprawie gwałtów. USA mają przekazać Ukrainie systemy rakietowe dalekiego zasięgu "New York Times" poinformował, że prezydent USA Joe Biden zatwierdził przekazanie Ukrainie systemów rakietowych dalekiego zasięgu. Jak podaje źródło dziennika, decyzja miałaby zostać ogłoszona przez Waszyngton w przyszłym tygodniu. Rzecznik Pentagonu nie potwierdził tych doniesień;W nowym pakiecie uzbrojenia dla Ukrainy znajdą się mobilne wyrzutnie rakietowe, które mogą razić znacznie bardziej oddalone cele, niż systemy używane obecnie przez ten kraj - przekazał rozmówca "New York Timesa" z kręgów bliskich władzom USA;Dziennik nie potwierdził, jakie dokładnie wyrzutnie zostaną przekazane przez Waszyngton, lecz zasugerował, że prawdopodobnie będzie to M31 GMLRS - precyzyjna broń nakierowywana drogą satelitarną, przenosząca materiały wybuchowe o mocy porównywalnej z 225-kilogramową bombą lotniczą i zdolna do ostrzeliwania celów znajdujących się w odległości około 65 km. Kontrofensywa Ukrainy. "Duże straty" Rosjan Siły Zbrojne Ukrainy prowadzą "działania kontrofensywne" na froncie południowym - informuje grupa Euromaidan Press. Doniesienia o kontrofensywie potwierdza Dowództwo Operacyjne Południe. "Wróg poniósł znaczne straty i musiał podjąć obronę na niekorzystnych, słabo uzbrojonych terenach";Według sztabu wróg wzmacnia w obwodzie chersońskim obronę przeciwlotniczą przy pomocy systemów rakietowych S-300;Na kierunku słowiańskim siły rosyjskie podejmują działania, by wznowić ofensywę. Przeciwnik nadal przerzuca koleją broń i sprzęt wojskowy oraz inne zasoby z terytorium Rosji w okolice Kupiańska w obwodzie charkowskim; Wróg ostrzelał z samolotów bezzałogowych pozycje ukraińskie w kilku miejscach, a także przeprowadził atak lotniczy w okolicach wsi Dowheńke;Na kierunku donieckim wojska rosyjskie prowadzą intensywne działania bojowe w stronę Łymanu, Siewierodoniecka, Bachmutu i Awdijiwki z zamiarem otoczenia Lisiczańska i Siewierodoniecka oraz zajęcia całego obwodu ługańskiego w jego administracyjnych granicach. Siły rosyjskie umacniają się w okolicach Łymanu.