Minął 86. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Oto podsumowanie najważniejszych wydarzeń: Ewakuacja z Azowstalu Prawie wszyscy zostali ewakuowani z zakładów Azowstal w Mariupolu - przekazał Wołodymyr Zełenski. Prezydent nie powiedział, ilu jeszcze żołnierzy ukraińskich przebywa w Azowstalu. Dodał tylko, że samych pograniczników było tam 400. Z kolei rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o "całkowitym wyzwoleniu" zakładów. Według rosyjskiego MON ostatnia grupa, która miała stawiać opór w zakładach, liczyła 531 osób. Wcześniej resort informował, że z Azowstalu wywieziono prawie 2 tys. obrońców, z których wszyscy są obecnie w niewoli. Ranni trafili do szpitala. Amerykański generał przewiduje, kiedy zakończy się wojna Ukraina będzie miała potencjał do kontrofensywy i do września będzie w stanie wyprzeć siły rosyjskie - twierdzi emerytowany generał Ben Hodges, były dowódca wojsk amerykańskich w Europie. Według niego kulminacja wojny nastąpi późnym latem, gdy Rosji zabraknie ludzi, amunicji i woli walki. - Rosja nie ma nic do świętowania. Nie udało im się osiągnąć wszystkich swoich celów. Rosyjskie Ministerstwo Obrony pokazało, że jest skorumpowaną instytucją, a ich żołnierze to mordercy, którzy używają broni przeciwko obiektom cywilnym - powiedział. Ukraina tropi sabotażystów Od początku rosyjskiej ukraińskie służby zatrzymały około 800 osób podejrzanych o działalność dywersyjną lub zwiadowczą na rzecz wroga. Wiceszef ukraińskiego MSW Jewhen Jenin powiedział, że sabotażyści "lekceważyli zasady bezpieczeństwa", szczególnie na początku wojny. - Wielu dywersantów zostało przerzuconych do Ukrainy, przede wszystkim do Kijowa, jeszcze przed rosyjską inwazją - wyjaśnił Jenin.Podkreślił, że dywersanci "w banalny sposób używali rosyjskich kart SIM", które "były doskonale widoczne". Kontrowersyjne słowa Berlusconiego Uważam, że zjednoczona Europa musi złożyć propozycję pokojową, starając się skłonić Ukraińców do zaakceptowania żądań Putina - powiedział Silvio Berlusconi w wywiadzie dla "Corriere della Sera". Trzykrotny premier Włoch przestrzegł również, że sankcje nakładane na Rosję negatywnie odbijają się także na włoskiej gospodarce. Jeszcze na początku kwietnia Berlusconi mówił: "Nie mogę i nie chcę ukrywać tego, że jestem głęboko rozczarowany i zasmucony postępowaniem Władimira Putina, który wziął na siebie nadzwyczaj ciężką odpowiedzialność przed całym światem". Silvio Berlusconi był premierem Włoch w latach 1994-1995, 2001-2006 i 2008-2011. Kiedy był u władzy, przyjaźnił się z Władimirem Putinem, którego zaprosił na wakacje do swojej willi na Sardynii. Watykan mówi o "agresji Rosji" Przebywający w Kijowie szef dyplomacji Watykanu arcybiskup Paul Gallagher oświadczył, że celem jego wizyty jest "okazanie bliskości Stolicy Apostolskiej i papieża Franciszka z narodem ukraińskim, zwłaszcza w świetle agresji Rosji przeciwko Ukrainie". Wcześniej zarzucano Watykanowi, że nie zajmuje jednoznacznego stanowiska w sprawie trwającej wojny i nie nazywał Rosji agresorem.- Zapewniam, że zarówno Ojciec Święty, jak i jego najbliżsi współpracownicy, także ja, bardzo cierpią z powodu wielu zabitych, wszelkiego rodzaju przemocy, zniszczenia miast, rozdzielenia rodzin i bardzo wielu osób wysiedlonych i uchodźców - powiedział. Miasto "podzieliło los Mariupola" Miasto Rubiżne w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy podzieliło los Mariupola i zostało doszczętnie zniszczone przez rosyjskie wojska - poinformował szef regionalnych władz Serhij Hajdaj. Dodał, że "na podwórkach znajdują się groby, ocalałych budynków już nie ma, a wielu domów nie uda się odbudować". "Splądrowane i wypalone ceglane pudełka - oto teraz nasze Rubiżne. Będziemy odbudowywać miasto niemal od zera" - napisał gubernator. Rosyjskie wojska opanowały Rubiżne w połowie maja. Miejscowość leży około 10 km na północny zachód od Siewierodoniecka - nieformalnej stolicy części obwodu ługańskiego kontrolowanej przez rząd w Kijowie. Obwód kijowski rozminowany Zastępca szefa administracji prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko poinformował, że zakończono rozminowywanie obwodu kijowskiego. Zaznaczył, że udało się przywrócić dostawy prądu do wszystkich odbiorców. W gminach okalających Kijów uprzątnięto zniszczony sprzęt wojskowy oraz rozpoczęto prace naprawcze.We wsi Andrijiwka przywrócono również dopływ gazu, częściowo dostępny jest transport publiczny i internet. Symboliczny gest władz Lwowa Na cmentarzu Orląt Lwowskich odsłonięto rzeźby lwów ustawione przed wejściem na tern nekropolii. "Symboliczna, czytelna i jasna wiadomość dla wszystkich wrogów Polski i Ukrainy" - napisał premier Mateusz Morawiecki.Sprawę skomentował także mer Lwowa. "W historii między Ukraińcami a Polakami było wiele kart. Groby naszych przodków po obu stronach granicy były świadkami konfliktów i wzajemnych krzywd. I choć są to stare przypadki, często stawały na przeszkodzie wzajemnemu porozumieniu" - napisał. Posągi lwów, usunięte z Cmentarza Orląt przez władze sowieckie w 1971 r. powróciły tam w 2015 r. dzięki zabiegom Fundacji Dziedzictwa Kulturowego i Towarzystwa Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie. W październiku 2018 r. Rada Obwodowa we Lwowie zażądała usunięcia rzeźb, gdyż uznała je za "symbol polskiej okupacji Lwowa". Do tej pory posągi lwów były zasłonięte płytami paździerzowymi. Kredki i cyrkiel w wyposażeniu Rosjan Stara teczka, a w niej kredki, klej i cyrkiel - takie elementy wyposażenia rosyjskiej armii pokazał komendant policji w obwodzie kijowskim Andrij Niebytow.- Ostatni raz widziałem taką teczkę wiele lat temu, gdy byłem studentem. I to w muzeum - powiedział policjant portalowi Ukraińska Prawda. To nie pierwszy raz, gdy komendant pokazuje "nowoczesne rosyjskie wyposażenie". Na początku maja nagrał film z przejętym telefonem polowym z zeszłego wieku. Szojgu: Wkrótce przejmiemy kontrolę nad całym obwodem ługańskim Rosja i wspierani przez nią separatyści wkrótce przejmą pełną kontrolę nad terytorium obwodu ługańskiego we wschodniej Ukrainie - powiedział minister obrony Rosji Siergiej Szojgu. - Rosyjskie siły zbrojne wraz z oddziałami milicji ludowej z Ługańskiej i Donieckiej Republik Ludowych nadal rozszerzają kontrolę nad terytoriami Donbasu - dodał. Jak stwierdził, "siły zbrojne Ukrainy, próbując opóźnić ruchy rosyjskich wojsk, nie wypuszczają okolicznych mieszkańców z miast i używają ich jako żywych tarcz. Prezydent Słowenii: Myślałem, że Andrzej Duda przesadza Na wspólnej konferencji prasowej Andrzej Duda podziękował prezydentowi Słowenii Borutowi Pahorowi za wsparcie inicjatywy, by Ukrainie został przyznany status kandydata do UE. - To widomy znak otwarcia się Unii Europejskiej, Zachodu na Ukrainę i jej społeczeństwo - dodał. Prezydent Słowenii przyznał z kolei, że Zachód "długo był głuchy na uwagi, które otrzymywał od Polaków i prezydenta Dudy" ws. możliwego ataku Rosji. - Szczerze mówiąc myślałem, że przesadza. Ale potem okazało się, że doszło do agresji - dodał. Narkotyki i alkohol w rosyjskiej armii Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała fragment przechwyconej rozmowy rosyjskiego żołnierza ze swoją żoną. "Wśród rosyjskich najeźdźców jest mnóstwo narkomanów. Część z nich jest na stanowiskach kierowniczych" - napisano w opisie zamieszczonego nagrania. Według SBU część dowódców rosyjskiej armii domaga się od podwładnych zdobywania dla nich substancji psychoaktywnych. "Codzienna dieta rosyjskich kłusowników jest... dość niecodzienna" - napisała Służba.