Jak napisała Komisja w komunikacie, swoją decyzję podjęła biorąc pod uwagę: "heroiczną walkę narodu ukraińskiego o niepodległość państwa ukraińskiego". Komisja zajęła się kwestią pisowni nazw związanych z Rosją po apelu wicepremier Ukrainy Iryny Wereszczuk. Polityk zaapelowała o dopuszczenie zmian w pisowni nazwy wrogiego Ukrainie państwa i jego przywódców, aby mogły być pisane małą literą. W pierwszej połowie września minister ds. reintegracji terytoriów okupowanych wskazała, że Komisja miała wystarczająco dużo czasu, żeby: "wykonać swoją bezpośrednią pracę - oficjalnie zaproponować odpowiednie zmiany w pisowni nazwy wrogiego państwa i jego przywódców". Iryna Wereszczuk: "Ukraińcy od dawna tak piszą" "W rzeczywistości Ukraińcy od dawna piszą te nazwy małą literą" - napisała Wereszczuk cytowana przez agencję Ukrinform. Narodowa Komisja ds. standardów języka państwowego wskazała, że biorąc pod uwagę oficjalne pisma Instytutu Języka Ukraińskiego Narodowej Akademii Nauk i Instytutu Językoznawstwa Akademii, pisownia małymi literami nazw takich jak: "Federacja Rosyjska", "Rosja", "Moskwa", "Imperium Rosyjskie", "Duma Państwowa Federacji Rosyjskiej", nie może być zakwalifikowana jako odstępstwo od norm języka ukraińskiego w tekstach nieformalnych. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!