Mija rok od kiedy Rosjanie niemalże doszczętnie zniszczyli ukraińskie miasto Mariupol, położone nad Morzem Azowskim w obwodzie donieckim. "Obecnie jest przekształcane i prezentowane jako wizytówka rządów z Moskwy - niektórzy Rosjanie mają nawet nadzieję na zakup tam domów" - przekazuje BBC. Według Moskwy Mariupol po przeprowadzeniu "referendum" przynależy obecnie do Rosji. W okupowanym mieście na skutek działań Rosjan zniszczonych i uszkodzonych zostało około 90 proc. budynków. - Znalazłem nieruchomość. Mariupol będzie pięknym miastem - mówi mieszkaniec Murmańska Władimir w rozmowie z portalem BBC. Przyznał, że po zakupie nieruchomości w Mariupolu, sprzedał swoje mieszkanie w rodzinnym mieście. Wkrótce razem z rodziną zamierzają się przeprowadzić. Jako główny powód wyjazdu z Rosji podał niską cenę nowego mieszkania i bliskość morza. Rozmówcy portalu, którzy zamierzają przeprowadzić się do Mariupola "wydają się niezrażeni skalą zniszczeń w mieście". - Oczywiście, to Ukraina zniszczyła miasto (...) Rosja je odbuduje i będzie lepiej niż gdy było częścią Ukrainy - mówi Władimir, powielając rosyjską propagandę. "Rekordowy" rozwój zniszczonego miasta Jak zwraca uwagę portal, słowa Władimira pokrywają się również z narracją kremlowskich mediów, z których wynika, że "miasto niebawem ma zostać całkowicie odbudowane", a życie w Mariupolu w "rekordowym" tempie wraca do normy. Chociaż w mieście stawiane są nowe budynki - nie jest ich tak dużo, jak próbuje przekonać prokremlowska telewizja. W tym samym czasie, gdy rosyjskie firmy wznoszą nowe domy, jednocześnie prowadzona jest rozbiórka zniszczonych budynków. Oszacowano, że tylko 10 proc. istniejących obiektów mieszkalnych zostało odnowionych po najeździe Rosjan. Oficjalnie Moskwa informuje, że mieszkańcy, którzy utracili swoje domy, mogą ubiegać się o nowe. Jednak rozmówcy BBC wskazują, że w praktyce pojawia się wiele ograniczeń - prowadzona jest selekcja, by mieszkania przekazywane były "obywatelom o wyraźnie prorosyjskich poglądach". Co będzie, gdy Ukraina odzyska okupowaną ziemię? Od kilku tygodni trwa ukraińska kontrofensywa, armia odzyskuje części kraju zajęte przez Rosję. Według profesor prawa na Uniwersytecie Yale Oona Hathaway, gdy Ukraina odzyska miasto, prawdopodobnie wszystkie prawa własności wydane przez Rosję w czasie okupacji zostaną unieważnione. Więcej informacji na temat wydarzeń w Ukrainie znajdziesz [TUTAJ] *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!