- Nie ma oznak formowania grupy uderzeniowej przeciwnika na terytorium Białorusi, ale mamy informacje o możliwych prowokacjach w celu ostatecznego wciągnięcia Białorusi w wojnę przeciwko Ukrainie, możliwego przeniknięcia grup dywersyjnych, dlatego organy ścigania wprowadziły wzmocniony tryb działań na punktach kontrolnych - powiedział Jenin. 260 "podejrzanych osób" i dwie grupy dywersyjne Jak dodał, siły przeciwnika rozpowszechniają dezinformację dotyczącą ewentualnego ataku wojsk ze strony Białorusi na Ukrainę, ale nie potwierdzają tego ani ukraiński wywiad, ani zagraniczne służby wywiadowcze. Wiceminister poinformował, że w ubiegłym tygodniu na punktach kontrolnych wykryto prawie 260 "podejrzanych osób" i dwie grupy dywersyjne. Ukraińcy odpierają ataki "Siły białoruskie prowadzą ćwiczenia z tworzenia przepraw pontonowych; nie zaobserwowano oznak formowania sił ofensywnych przeciwnika" - napisał w komunikacie Sztab Generalny Ukrainy. Według niego siłom ukraińskim udało się odeprzeć rosyjskie szturmy w okolicy miejscowości Dementijiwka na kierunku charkowskim i Bohorodyczne na kierunku słowiańskim. Ukraińcy odparli też ataki przeciwnika w rejonie miejscowości Nowomychajliwka w obwodzie donieckim, a na kierunku bachmuckim - w okolicach wsi Berestowe.