Decyzję o powołaniu międzynarodowego zespołu składającego się z kilkunastu ważnych osobistości świata polityki podjął prezydent Wołodymyr Zełenski. Plan działania został następnie przedstawiony przez szefa kancelarii Andrija Jermaka po zakończeniu rozmów z byłym przywódcą Sojuszu Andersem Foghanem Rasmussenem. - Ta wojna nie wybuchła dlatego, że Ukraina chciała być członkiem systemu bezpieczeństwa zbiorowego, ale dlatego, że Ukraina takim członkiem nie była. Rosyjska agresja jasno pokazała, że prawdziwe bezpieczeństwo można zapewnić jedynie poprzez zbiorowy wysiłek i zbiorową obronę. Zarówno Ukraina, jak i NATO będzie bezpieczniejsze, gdy przystąpi do Sojuszu - przekonywał ukraiński urzędnik. Jak zapowiedziano, do zespołu zaproszonych zostało łącznie kilkunastu polityków, w tym prezydentów, premierów i przedstawicieli Sojuszu Północnoatlantyckiego. Są to kolejno: były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski i Litwy Dalia Grybauskaite; były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, Szwecji Karl Bildt, Finlandii Sanna Marin, Polski Marek Belka i Słowacji Mikulas Dzurinda; była sekretarz stanu USA Hillary Clinton; były ambasador przy NATO i specjalny przedstawiciel USA w Ukrainie Kurt Volker oraz kilkoro polityków, których nazwisk dotąd nie ogłoszono. - Wszyscy ci ludzie to prawdziwi przywódcy i osobistości o ogromnej skali. Pracujemy razem dla Ukrainy - podkreślił Andrij Jermak. Anthony Blinken: Drzwi NATO pozostają otwarte dla Ukrainy Kilka godzin wcześniej w sprawie integracji Ukrainy z Sojuszem Północnoatlantyckim mówił sekretarz stanu USA Anthony Blinken. W trakcie wspólnej konferencji z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem w Waszyngtonie amerykański urzędnik podkreślił, że jego kraj jest gotowy do szybkiego poprowadzenia tego procesu i rozszerzenia Paktu. - Myślę, że proces, który obserwujemy w rekordowo krótkim czasie, najpierw z Finlandią, a teraz ze Szwecją pokazuje, że drzwi NATO są otwarte i pozostają otwarte. Szczególnie dotyczy to Ukrainy, która stanie się członkiem NATO - zapowiedział. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!