O śmierci trzech rosyjskich żołnierzy, którzy służyli na okupowanej Wyspie Węży, poinformował dziennik "Kommiersant". Wyspa Węży. Trzech Rosjan zabitych Zabici wojskowi to: Dmitrij Ostrowskij, Nikita Maksimenko i Dmitrij Dejew. Informację o ich śmierci przekazał także mer okupowanego przez Rosjan Sewastopola - Michaił Razwożajew. "Trzech zwiadowców zginęło, wykonując bojowe zadania" - napisał we wpisie na komunikatorze Telegram. Według rosyjskiego dziennika Nikita Maksimenko i Dmitrij Ostrowskij urodzili się i służyli w ukraińskim Sewastopolu. Z kolei Dmitrij Dejew przeprowadził się na Krym z obwodu biełgorodzkiego, a po zakończeniu służby wojskowej podpisał kontrakt na służbę wojskową w Sewastopolu. Walki na Wyspie Węży To kolejni rosyjscy wojskowi, którzy zginęli na okupowanej Wyspie Węży. W sobotę 14 maja wywiad Ukrainy poinformował, że ranni Rosjanie z Wyspy Węży masowo trafiają do szpitali w Sewastopolu, a placówki medyczne są tam na skraju wytrzymałości. W związku z dużą liczbą rannych na Krymie prowadzona jest kampania krwiodawstwa, a władze żądają, by przedsiębiorstwa wysyłały pracowników do punktów krwiodawstwa. Przy czym dawcą może być każdy, gdyż nie są wymagane żadne dokumenty medyczne. Relacja z wydarzeń w Ukrainie NA ŻYWO