Rosjanin walczący po stronie Ukrainy w rozmowie z agencją UNIAN odnosił się do przyszłości swojej jednostki i działań, które planują podjąć na terytorium Federacji Rosyjskiej. Według Ołeksandra należy spodziewać się, że w przypadku zwycięstwa Ukrainy w wojnie w Rosji dojdzie do bardzo poważnych zawirowań wewnętrznych. - Myślę, że Federacja Rosyjska pogrąży się w otchłani wojny domowej. Pytanie będzie tylko w jakim zakresie. Być może będzie to jakaś zupełnie ponura historia, a może będzie to po prostu wojna elit - stwierdził. Rosja a Ukraina. Dywersanci o przyszłości Kremla - Mam nadzieję, że ludność Federacji Rosyjskiej nie straciła jeszcze szansy wzięcia swojego losu w swoje ręce. Z każdą godziną ta szansa jest coraz mniejsza, ale mimo to, na razie ci ludzie będą mieli wybór, zacząć coś robić albo zanurzyć się w jakimś średniowieczu - dodał. W dalszej części wywiadu żołnierz o pseudonimie Fortuna pytany był o przyszłość swojej jednostki. Jak stwierdził mundurowy, jedną z rzeczy, która będzie leżała w obowiązku wszystkich Rosjan obecnie walczących po stronie Ukrainy, będzie doprowadzenie do odpowiedzialności osób, które wywołały wojnę. Według Ołeksandra należy pamiętać, że dyktator Władimir Putin nie jest "jedynym uniwersalnym złem", ale za nim stoją setki, a nawet tysiące osób, które są równie winne wojnie. Wojna na Ukrainie. Rosjanin o trybunale dla odpowiedzialnych - Myślę, że są ludzie bardziej przerażający niż Władimir Putin, zwłaszcza ideologowie "rosyjskiej wiosny" i wiele osób, które nie są szczególnie widoczne. Oczywiście, wszyscy ci ludzie powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności jako zbrodniarze wojenni, jako osoby stojące za zbrodniami przeciwko Rosji (...) należy ich karać zgodnie z surowością prawa - podkreślił. Wojskowy dodał także, że nie należy zakładać eliminacji wspomnianych osób. Celem powinno być postawienie ich przed trybunałami, które wydadzą wyroki adekwatne do czynów. - Nie jestem zwolennikiem wieszania ludzi na słupach, zajmowania się samosądami. Uważam, że powinny istnieć pewne procedury, zakres odszkodowań. Trzeba znaleźć winnych i postawić wszystkich przed sądem według stopnia winy. Są ludzie, którzy bezpośrednio w tym uczestniczyli i są tacy, którzy po prostu milczeli, którzy przekazywali pieniądze, są dziennikarze, propagandyści, każdy ma inny stopień winy - podsumował. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!