W Rosji planują rozszerzyć produkcję irańskich dronów, w szczególności w mieście Tojliatti nad Wołgą w obwodzie samarskim - przekazał Ołeksij Daniłow. "Znamy to miejsce, jedno z nich nazywa się Toljatti. To tam Rosja ma zamiar produkować drony, ale są też inne miasta" - mówił sekretarz, dodając, że ukraiński wywiad "działa po prostu bezbłędnie", dzięki czemu Kijów szybko dowiaduje się, jakie są kolejne kroki Rosjan. Według niego Kreml ma jednak problem, ponieważ wiele firm odmawia dostaw części, dzięki którym drony miałyby powstać. Nie wiadomo więc, w jaki sposób Rosjanie zdobędą niezbędne podzespoły. "Z czego będą robić te swoje drony, to pozostaje wielkim pytaniem" - powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Wojna w Ukrainie. Od września Rosja straciła 540 dronów Jak przekazały w czwartek władze w Kijowie, Siły Zbrojny Ukrainy zestrzeliły od poniedziałku 80 irańskich dronów, co było możliwe dzięki niemieckiemu systemowi Gepard. Według rzecznika ukraińskich sił powietrznych Jurija Ihnata od września ukraińska obrona powietrzna zniszczyła 540 irańskich dronów kamikadze. - Gepard jest skuteczny przeciwko nim, jak również przeciwko pociskom manewrującym, ale ta broń, która jest przeznaczona do obrony powietrznej wojsk lądowych, nie wystarczy - powiedział, apelując o kolejne dostawy sprzętu, dzięki któremu ukraińskie wojska mogą skutecznie walczyć z przeciwnikiem.