Rosjanie zajęli broniony przez dwa lata przez siły ukraińskie Wuhłedar, o czym poinformowało w środę zgrupowanie "Chortyca". Okupanci napierali na miasto, istniała też groźba, że dojdzie do okrążenia ukraińskich jednostek. Zgodę na odwrót wydało Naczelne Dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy. W czwartek do postępu Rosjan w obwodzie donieckim odniósł się Wołodymyr Zełenski. Podczas konferencji prasowej z nowym sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, który swoją pierwszą zagraniczną wizytę w nowej roli odbył w Kijowie, prezydent zaznaczył, że wycofanie się ukraińskich żołnierzy z Wuhłedaru w tym momencie było słuszne. - Bez odpowiedniej broni nie możemy powstrzymać Federacji Rosyjskiej. Kiedy niszczą pozycje naszych żołnierzy, musimy chronić ich życie, ponieważ są oni ważniejsi niż jakiekolwiek budynki. To nasi ludzie, obywatele Ukrainy - podkreślił prezydent Ukrainy. Wojna w Ukrainie. Wuhłedar w rękach Rosjan, Zełenski komentuje Mówiąc o wycofaniu żołnierzy z Wuhłedaru Zełenski nadmienił, że był to ruch "dla dobra ich bohaterskiej służby oraz państwa". - To są absolutnie właściwe powody - dodał. Ponadto ukraiński prezydent po raz kolejny wezwał sojuszników Kijowa, aby dali jego krajowi zielone światło na atakowanie zachodnią bronią celów położonych w głębi Rosji i zapewnili odpowiednie systemy do walki. Jak przypomniał, są opóźnienia w dostawach broni. - Ukraina musi wzmocnić swoją pozycję na linii frontu, abyśmy mogli zwiększyć presję na Rosję w imię prawdziwej, uczciwej dyplomacji. Dlatego potrzebujemy wystarczającej ilości i jakości broni, w tym takiej dalekiego zasięgu - mówił. Wojna w Ukrainie. Rosjanie zajęli Wuhłedar, Ukraińcy musieli się wycofać W środę Arsenij Prylipka, rzecznik prasowy 72. brygady, która starała się utrzymać Wuhłedar, przekazał w rozmowie z Associated Press, jak wyglądały rosyjskie ataki na miasto. - Główną taktyką Rosjan było okrążenie nas z flanki i robili to nieprzerwanie przez sześć do siedmiu miesięcy poprzez ciągłe ataki z powietrza - podkreślił. Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina - Rosja Prylipka dodał, że odwrót ukraińskich jednostek "przyspieszyły" spadające z rosyjskich samolotów bomby. Jak ocenił, Rosjanom udało się wyczerpać zasoby Ukrainy w Wuhłedarze, ponieważ "nie mają ich tyle, co oni". Associated Press oceniło, że "upadek Wuhłedaru jest mikrokosmosem trudnej sytuacji Ukrainy w tym rozdziale prawie trzyletniej wojny". Źródła: Ukrinform, Associated Press ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!