Jako powód wskazał niebezpieczeństwo ataków rosyjskich na ukraińską infrastrukturę ciepłowniczą i energetyczną. - Armia rosyjska nadal atakuje obiekty naszej infrastruktury. Stanowi to jeden z ich celów, z czym nawet się nie kryją. Z tego m.in. powodu chcemy podjąć wszelkie wysiłki, by aktywną fazę wojny zakończyć przed upływem jesieni - powiedział Jermak w wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina. Andrij Jermak przyznał, że jest to trudne zadanie. Ukraina - zapewnił - robi jednak wszystko, by wyzwolić obszary okupowane przez Rosjan. - Tłumaczymy to naszym partnerom. Oni podzielają naszą opinię - powiedział Jermak. - Im dłużej wojska rosyjskie będą pozostawały na terytorium Ukrainy i starały się tam okopać, tym trudniej będzie wyzwolić te tereny - przyznał szef biura prezydenta Zełenskiego.