Według mediów Kanadyjczyk był w oddziale 12 zagranicznych ochotników, dziewięciu z nich zginęło podczas misji w miniony weekend. Publiczny nadawca CBC podał, że rosyjskie wojska nasiliły ataki na Bachmut, gdzie pozostaje obecnie około 12 tys. mieszkańców, od dwóch miesięcy bez wody, elektryczności i gazu. Wojna w Ukrainie. Na froncie zginął ochotnik z Kanady Drugi Kanadyjczyk, który zginął w Ukrainie, był farmerem z Saskatchewan i żołnierzem - przez dwie tury służył w Afganistanie. CBC, która rozmawiała z rodziną zabitego, podała, że nie miał rodzinnych związków z Ukrainą, ale chciał pomóc. Wyjechał do Ukrainy w czerwcu. W lipcu w Ukrainie zginął Kanadyjczyk z Montrealu, który razem z dwoma Amerykanami i Szwedem znalazł się pod ostrzałem prowadzonym przez rosyjski czołg, obcokrajowcy uczestniczyli w operacji prowadzonej przez obronę terytorialną sił zbrojnych Ukrainy, znajdowali się w pobliżu Siwerska we wschodniej części obwodu donieckiego. Międzynarodowy Legion Obrony Terytorialnej. Zagraniczni ochotnicy walczą w Ukrainie od dawna Międzynarodowy Legion Obrony Terytorialnej został ogłoszony 27 lutego przez Ministra Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytra Kułebę. W celu dołączenia do Legionu, każdy ochotnik powinien kontaktować się z attaché obrony w ambasadzie Ukrainy w swoim państwie. Decyzja u otworzeniu nowej jednostki spotkała się z pozytywnym przyjęciem przez państwa zachodnie. Zagraniczni ochotnicy od dawna walczą w szeregach obu stron. W konflikcie w Donbasie i Ługańsku brało udział ich około 600 z Hiszpanii, Francji, Serbii a nawet Brazylii. Wtedy jednak ich przybycie było bardziej spontaniczne.