- Wszyscy uważają, że inwazja rozpoczęła się o godzinie 4. Nie jest to dokładna godzina. Inwazja rozpoczęła się o godzinie 3:40 na ługańskim odcinku oddziału straży granicznej w rejonie miłowiskim - powiedział Serhij Dejneko. Generał zdradził, że jeszcze przed godziną 4:00 informował byłego ministra spraw wewnętrznych Ukrainy, Deneysa Monastyrskiego, że na trzech kierunkach funkcjonariusze straży walczą z Rosjanami i że trwa natarcie. Dejneko o 5:17, gdy "praktycznie na całej granicy prowadzono atak", wysłał także SMS do prezydenta Ukrainy. "Dzień dobry, szanowny Panie Prezydencie. Moje zgłoszenie. Jest to pełna agresja wojskowa ze strony Federacji Rosyjskiej. Punkty kontrolne na granicy z Rosją zostały ostrzelane, strzelają Gradami ze swojego terytorium. Nad strefą czarnobylską słychać przelot samolotów odrzutowych. Gradami strzelają z Krymu. Do tej pory pięciu rannych. Moje jednostki zajmują stanowiska" - napisał do Wołodymyra Zełenskiego. Dejneko dodał, że nie jest to prowokacja a "prawdziwa, pełnoskalowa inwazja". "Dwa tygodnie przez inwazją informowałem prezydenta, że będzie wojna" Serhij Dejneko w rozmowie z portalem przekazał, że służby graniczne wiedziały o informacjach zachodniego wywiadu, z których wynikało, że Rosja przygotowuje się do inwazji na Ukrainę. - Wiedzieliśmy o planowanej inwazji. Oczywiście teraz cały czas pojawiają się informacje, że 'wszyscy wiedzieli', ale Straż Graniczna informowała kierownictwo wojskowe. Dwa tygodnie przez inwazją informowałem prezydenta, że będzie wojna, że Rosja na pewno napadnie na Ukrainę z terytorium Białorusi - przekazał. Generał zdradził, że w posiadaniu Ukrainy były nagrania, zdjęcia i znany był plan rosyjskich żołnierzy, co pozwoliło na przygotowanie do odparcia pierwszego ataku. W tym czasie udało się również przewieźć tajną dokumentację z ukraińskich miast. - Dwa tygodnie przed rozpoczęciem inwazji w całości wywieźliśmy całą, tajną dokumentację dotyczącą naszych pracowników z Mariupola, Kramatorska, Lisiczańska, Charkowa, Sum, Czernichowa, Żytomierza, Łucka, Kijowa, Boryspolu, Beridiańska, Odessy i Chersonia - przekazał.