W sieci pojawiło się nagranie z Ukrainy, wykonane przez jednego z kierowców. Na drodze napotkał on rosyjski czołg oraz jego załogę, kręcącą się wokół pojazdu. Podjechał do nich, otworzył szybę i zapytał, czy "mają jakieś problemy". - Brakuje paliwa - odpowiedzieli Rosjanie, na co Ukrainiec odparł: "Możemy odholować was do Rosji". Wówczas wojskowi, nasłani przez Kreml, roześmiali się. Ukraina: Rosyjskim żołnierzom zabrakło paliwa. Twierdzili, że nie wiedzą, dokąd idą Żołnierze zapytani, dokąd jadą, najpierw stwierdzili, że "nie wiedzą". - Na Kijów idziecie, nie róbcie w ch**a - zripostował kierowca. Jak dodał, "koledzy" napotkanych mundurowych "dobrze się poddają" i również rzekomo "nie wiedzą, jaki jest ich cel". - Pytałem całą kolumnę takich ludzi, jak wy i nikt "nie wie", gdzie są i dokąd jadą - mówi autor nagrania. Chwilę później widać kolejny porzucony czołg, lecz obok niego nie było już żadnych Rosjan. Ukraińskie wojsko: Rosjanie mają problemy z zaopatrzeniem W piątek Wojska Lądowe Sił Zbrojnych Ukrainy informowały, że "najeźdźcy mają problem z paliwem i zaopatrzeniem". Według służb tankowce jeżdżą z kanistrami i próbują kupić paliwo. Jak dodano, zdarzały się przypadki grabienia przez Rosjan lokalnych sklepów. "Możesz wspomóc okupantów paliwem i cukrem. Nie udzielamy żadnych zaleceń dotyczących żywienia żołnierzy rosyjskich" - zwraca się do Ukraińców tamtejsze ministerstwo obrony.