Pierwsze doniesienia o ataku w Czaplinie mówiły o co najmniej 15 osobach zabitych i 50 rannych. W środę późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiadomił o 22 ofiarach śmiertelnych. Jak oznajmił Tymoszenko, zakończono akcję poszukiwawczo-ratunkową. Zdjęcia z miejsca ataku zamieścił w środę Dmytro Kułeba, ukraiński minister spraw zagranicznych. Największa liczba alarmów przeciwlotniczych na Ukrainie od początku inwazji Wcześniej w godzinach porannych szef władz obwodu dniepropietrowskiego Wałentyn Rezniczenko powiadomił, że w Czaplinie zginęło dwoje dzieci - chłopcy w wieku 6 i 11 lat. - Jedenastolatek poniósł śmierć pod gruzami własnego domu, a sześciolatek w pożarze samochodu obok stacji kolejowej - sprecyzował Tymoszenko. 24 sierpnia na Ukrainie obchodzony był Dzień Niepodległości; odnotowano wtedy 189 alarmów przeciwlotniczych, czyli najwięcej od 24 lutego. Wcześniej władze w Kijowie ostrzegały, że w środę możliwe są zmasowane rosyjskie ataki rakietowe, w tym m.in. na obiekty rządowe w stolicy.